Autor Wątek: Fitoncydy - sto pytań.  (Przeczytany 6825 razy)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Fitoncydy - sto pytań.
« dnia: Czerwca 04, 2014, 18:05:34 »
Fitoncydy wzbudzają emocje: mają wielki potencjał, a publikacje niedostępne. Jak to jest  z przetworami fitoncydowymi? wyciąg octowy proponowany przez Gumppka, czyli zalanie świeżego surowca octem to rozumiem. Czy ocet może być gorący? czy musi być zimny?

 A co z kiszeniem czy robieniem octu z surowców fitocyndowych? Czosnek przecież kiszony jest powszechnie i obecność fitoncydów nie wpływa niekorzystnie na proces kiszenia. Bakterie nie umierają, tylko mnożą się. Czy więc fitoncydy nie atakują bakterii mlekowych? octowych? czy jest sens robić np. ocet jabłkowy z liśćmi czeremchy? albo ocet czeremchowy z kwiatów, liści? czy jednak po prostu zalać to octem gotowym? Może najstosowniej jest po prostu zasadzić czeremchę w ogrodzie (mam :)

Kolejne pytanie: jaką trwałość mają fitoncydy w occie? czy to kwestia miesiąca? czy można przechowywać rok?
A jak z alkoholem? sugerowane są jakieś najkorzystniejsze stężenia?




Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 04, 2014, 21:11:16 »
Bardzo ciekawy wątek.
Też jestem żywotnie zainteresowany odpowiedziami na pytania Ineslik.

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 05, 2014, 14:38:11 »
na stronie gospodarza http://rozanski.ch/forum/index.php?action=post;topic=2525.1
wyczytałam, że ziele pomidora ma dużo fitoncydów. Super surowiec zielarski, stosujecie?

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 05, 2014, 14:41:37 »
Na temat fitoncydów, Gospodarz ciekawie pisze również tu:

http://adifeed.eu/nauka/?p=50
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 05, 2014, 14:50:08 »
niektóre fitoncydy przestają działać po kilku godzinach od rozdrobnienia, inne po kilku tygodniach. Na podlinkowane przez Zulu stronie wymieniony jest barszcz - nasiona. Też coś nowego. Zainteresowała mnie również smagliczka - nie przypuszczałam, że ten ulubiony kwiatek ma działanie lecznicze.

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 05, 2014, 14:56:31 »
Żeby "przełamać" monopol informacyjny Gospodarza i gumppka ;) można ogólnie poczytać o fitoncydach jeszcze w innych miejscach.

http://www.zszp.pl/?id=77&lang=1
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 05, 2014, 15:05:26 »
tak, tylko tam są te same treści :)

niebywała sprawa z tymi pomidorami. Nie wiem jak Wy, ja byłam przekonana, że to niejadalne. I było to dla mnie smutne, bo kocham ten zapach. Tymczasem w liściach pomidora nie ma solaniny (jak przypuszczano, przecież to typowe dla psiankowatych) , tylko tomatina. Ta substancja może zaszkodzić, dopiero jeśli zjesz pół kilo liści. Starsze liście dodawać do sosów i zup, zaś młode do koktajli i sałatek. Łał, poczułam się taka bogata :)

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 05, 2014, 15:30:12 »
tomatina. Ta substancja może zaszkodzić, dopiero jeśli zjesz pół kilo liści.
Ines, możesz podać źródło?...szczerze? w pierwszej chwili jak to przeczytałam, uśmiałam się bo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomatina

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 05, 2014, 18:50:00 »
Ja mam art w poradniku na zdrowievo fitoncydach odnosnie czeremchy, tez jestem zainteresowana, podobno badania trwaja nad uchwyceniem i wykorzystaniem
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 06, 2014, 11:36:40 »
Czosnek zawiera takie związki. Poza tym o ile się nie mylę, to także piołun...

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 06, 2014, 12:24:34 »
Fitoncydy zawieraja sie w wielu roślinach, ale zgadza sie piołun też je ma a czosnek no to szczególnie :) i cebula\

Inez ja myślę że najlepiej to po prostu mieć na swieżo zawsze cos z fitoncydami a na zimę to czosnek, cebula, owoce jałowca itp. Choc wiadomo chciałby się zrobic jakis preparat odmierzyc i gotowe.
Jak cos się dowiesz to pisz.

A ludzie to kiedys wiedzieli żeby jałowca mieć pod oknem zasadzonego i wtedy powietrze w domu odkażone.

W podcaście mówiłam o czeremsze i jej zabójczych kwiatkach fitoncydowych.
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Fitoncydy - sto pytań.
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 06, 2014, 13:30:58 »
Jasne, przyznam jednak, że Ognisty Cydr w tym świetle zyskał jeszcze większe uznanie
http://www.herbiness.com/ognisty-cydr/