Międzyborów 2014 - warsztaty.

[`]

Janie,   "dzikusku...sprawiasz, że moje serce śpiewa...
           robisz wszystko świetnie, powiedziałem dzikusku ?...

[janek]

Aqarel
Ciągle i nieustająco czekam na jakieś porządniejsze próbki poetyckie z Twojej strony.

[stokrotka]

Rany  to jeszcze poeci są wśród Zielonych Ludków?
Dzisiaj dotarło do mnie, że...
Kilka lat temu kupiłam kilkadziesiąt  butelek wódki na wesele. Była w Makro promocja. Mam dwoje dzieci. Zostały mi tylko 4 butelki    Nalewki, naleweczki... ziółka.
A w lutym zaczęło się tak niewinnie 
Spotkania z Wami dają mi dużo wiary, żyć się chce, nie mam czasu się martwić co będzie jutro... będzie tylko lepiej.

[Basia]

Co się stanie, to się stanie, nie ma sensu ustawiać czegokolwiek na sztywno.
Duże stoły są, kuchnia jest, lodówki są, miejsca jest dosyć, nawet dla tych, co po prostu chcą zjeść i iść spać.

Pozdrowienia :-)

[janek]

Basiu.
Przecież nic się nie stanie aby być w jakimś stanie ... 
Najejść i wyspać się to wszyscy mogą w domu, nie spotykamy się codziennie.
A ja mogę się ofiarować przwieźć i odwieźć inne osoby na inne pobliskie kwatery.
Oczywiście pod warunkiem, że poświadczą o tym, że nie dzieją się żadne zniesmaczające sytuacje co by mogło niektórych wrażliwych czytaczy zniesmaczyć.

[`]

Aqarel
Ciągle i nieustająco czekam na jakieś porządniejsze próbki poetyckie z Twojej strony.

Mówisz i masz.

" Posłuchaj - co ludzie robią innym duszom
Odbierają im życie - niszczą ich cele
Ich prymitywna duma i godność
Obnaża, rozdziera i wystawia na pokaz bez litości
Kiedy to powinien być raj dla wszystkich
To mógłby być raj
To mógłby być raj dla wszystkich..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Uczę się zwracać to, co jestem winien
Opuszczając głowę w dół "

[Basia]

Najejść i wyspać się to wszyscy mogą w domu, nie spotykamy się codziennie.
A ja mogę się ofiarować przwieźć i odwieźć inne osoby na inne pobliskie kwatery.

Ale różni ludzie mają różne potrzeby. To, że ktoś chce spać, to jego prawo, na tym polega wolność, nawet, jeśli się nieczęsto spotykamy.
Nie organizuj całego świata, bo Ty się sam wyczerpiesz, a i tak świat pójdzie dalej swoją drogą.

Pozdrowienia :-)

[janek]

Basiu.
Ja nie neguję niczyich potrzeb.
Nie neguję niczyich praw, w tym prawa do spania.
Nie mam zamiaru nikogo wyrzucać z łóżka ani urządzać dyskoteki.
Nie mam też zamiaru organizować świata.
Ja mam 54 lata i wiem, że nie ma na to szans.
Ale mam zamiar się spotkać i porozmawiać przy wspólnym jadle i stole.
Ja talentów kulinarnych nie przejawiam żadnych ale jest być może część ludzi którzy będą chcieli wziąć miseczkę jakiegoś swojego specjału więcej i podzielić się z innymi. Dla mnie kawa z bodajże topinamburu, spienione mleczko sojowe które smakuje prawie jak śmietanka czy te wszystkie różne sałatki, kasze to było odkrycie i fascynacja.Chciałbym popróbować raz jeszcze czy poznać receptury.

Jako "kierownik sali" i nie tylko możesz postawić veto i sprawa będzie jasna.

[Basia]

To przepraszam, wydawało mi się tak z przeciwnego końca Polski :-)

Dobranoc

[janek]

Ja piszę z dokładnie przeciwnego końca Polski a przecież spotykamy się w połowie.
Może warto też z tego wyciągnąć wnioski?