Szampony bez SLS

[nevergiveup]

Hej forumowicze, jakie fajne szampony bez SLS  polecacie:)?

[Basia]

Od stukam kopytkami

Pozdrowienia :-)

[alcia1907]

Zdecydowanie polecam.

[Mama]

Naucz się robić mydło potasowe i masz szampony, płyny do prania.
Jak umisz potasowe to i sodowe zrobisz, masz super mycia z natłuszczaniem, oczywiscie bez sls itp.
Na tym forum jest nas sporo którzy już pożegnali się ze sklepowymi środkami myjącymi, robimy też warsztaty dla tych którzy nie wierzą albo boją się samemu. Z jakiego rejonu jesteś ?
Na FB jest grupa co cały czas coś mydlą i wymieniamy się doświadczeniami.
A jeżeli koniecznie chcesz coś kupić w sklepie to np. cedrowe mydło potasowe ze wschodniej granicy do skóry i włosów.
Szampony seria Babcia Agafia ale Rosyjska produkcja, nie Estońskie podróby po 5 zł
Zawsze mozesz kupić od dziewczyn które robią dla siebie i coś im zostało.

[loca]

Szampon bez SLS, naturalny
na szklankę wody 2 łyżki stołowe siemienia lnianego, doprowadzamy do wrzenia, gotujemy 7 minut, po zdjęciu z ognia natychmiast przecedzamy, pozostawiamy do przestygnięcia galaretkę z siemienia
w osobnym garnku na szklankę lub póltorej, wody wrzucamy 2 stołowe łyżki korzenia mydlnicy, kolejne zioła zależą od tego jaki efekt chcemy uzyskać (wzmocnienie, przyrost, oczyszczenie), dobre zioła to pokrzywa, skrzyp polny, korzeń łopianu, kłącza tataraku, bylica boże drzewko, pokrzywa i skrzyp przyciemnią włosy, dziewanna, rumianek i nagietek rozjaśnią, ja stosuję korzeń łopianu, kłącza tataraku, bylicę boże drzewko i kwiat dziewanny lub nagietek, wsypuję po łyżce stołowej każdego ziela, doprowadzamy do wrzenia, gotujemy około 15 minut, pozostawiamy do wystygnięcia pod przykryciem, odcedzamy po wystygnięciu, można przecisnąć przez lnianą szmatkę lub gazę

wywar z ziół łączymy z galaretką z siemienia lnianego, najlepiej w butelce poprzez energiczne wstrząsanie, przechowujemy w lodówce

[nevergiveup]

Jestem z Lubelszczyzny, znajdę to forum na fb, dziękuję za informacje