Autor Wątek: Łuskiewnik  (Przeczytany 3235 razy)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Łuskiewnik
« dnia: Marca 29, 2014, 18:35:07 »


W komentarzu do śledziennicy, nasz Gospodarz napisał wstępną instrukcję konserwacji łuskiewnika: http://rozanski.li/?p=1683&cpage=1#comment-1627 i obiecał więcej na ten temat.


Pozdrowienia :-)

Mam łuskiewnika i ja. Wprost wpadłam na te kwiatki, zsunęłam się ze stromego zbocza :)
Jest gdzieś ten wpis o kwiatach forsycji i łuskiewniku, który zapowiedziano w komentarzach do śledziennicy?

w sprawie konserwacji łuskiewnika: intrakt 40% z dodatkiem wit. C? czy na zimno?
powinnam była wykopać korzenie, czy kwiaty na długich, białych łodygach (kłącza?) też wystarczą?
proszę o odpowiedź, bo przeczesać internet to mogę dopiero w poiedziałek, a surowiec może się zniszczyc :(

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11091
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 29, 2014, 19:04:21 »
Przetwory są raczej na zimno. Ponieważ łuskiewnik czernieje w świetle, dlatego warto wszystkie operacje przeprowadzać szybko i wyniki zamykać do szaf, lodówek lub piwnic.

Można zbierać kwiatki i korzenie - mają podobną wartość. Kwiatki można suszyć w ciemności. Jeśli mimo starań spleśnieją, to nie należy tego wyrzucać - to są grzyby współżyjące z łuskiewnikiem, obce pleśnie nie mają szans.

Zbiory świeże bez problemów można przechować kilka dni w lodówce, szczególnie korzenie.

Koleżanka mi mówiła, że macerat bardzo pomógł przy paskudnie bolesnej miesiączce.

Pozdrowienia :-)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 29, 2014, 19:42:42 »
A to super z tym suszeniem bo mam ciemno w suszarni i ciepło. Dziękuję.

Offline Adamlas

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 29, 2023, 00:38:56 »
1. NALEWKA
Napotykam łuskiewnika jakoś w tym roku często. Właśnie przeszukiwałem forum pod kątem korzyści z nalewki. Jest kilka wątków osób pytających w tym temacie ... (dr HR ciągle nie opisał surowca w blogu), które można by podsumować cytatem:
Właściwości lecznicze łuskiewnika zależą od drzewa, na którym pasożytuje. Tylko taką ogólną informację można znaleźć w necie.
Może ktoś ma doświadczenia z łuskiewnikiem i wie który w jakich dolegliwościach się stosuje?

Ktoś zakładał, że pomaga w neurologii, inny że w boreliozie. Ma bić jakieś (?) bakterie, rozluźniać mięśnie - czytałem kiedyś. Kultowa roślina i jakby niepotrzebna na nic, a szczególnie na nic facetom?
2. MACERAT
Zrobiłem z młodego kwiatu; kolor i smak ok. Ale obawiam się pić taki surowiec. Przecież łuskiewniki preferują wilgotne tereny i rosnąc ocierają się o tę glebę. Mogą na sobie mieć 'całą pasożytniczą biologię' gleby i ściółki, kupy ślimaków i siki zwierząt...poza swoimi grzybami. Macerat poniekąd bogaty...

3. Pytanie: Czy 9 lat od utworzenia tego postu Inez i 5 lat od pytania Zochy Może ktoś ma doświadczenia z łuskiewnikiem i wie który w jakich dolegliwościach się stosuje?, wiemy już, do czego mężczyźni mogliby zastosować łuskiewnika?

Czy moja aktywność właściwie wzbogaca to forum?
            Czy moje zaangażowanie przynosi oczekiwane efekty?
Komu zależy na rozwoju merytorycznym tego forum?
            Czy Wielce Szanowni Eksperci Forum czytają moje bieżące wpisy i starsze wątki, czy wyrażają swoje rady lub udzielają wsparcia?

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 29, 2023, 20:33:39 »
Ja robię nalewkę 250g całego surowca  (podziemne i naziemne), z żywicieli Grab i Topola, zblendowane z 350ml alkoholu 50-55% z dodatkiem 2% witaminy C. Maceracja 3-4 tyg. Nalewka do nacierań we wszelkich bólach kostno-stawowych i zwyrodnieniach. Efekty spektakularne, łącznie z odwołanymi operacjami i cofnięciem zwyrodnień rokujących jako nieodwracalnie postępujące. Do spryskiwania warto łączyć z olejkami eterycznymi.
:-)

Offline koch

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 30, 2023, 20:30:22 »
adampupka, a na halluksy też działa?, a jeśli już to w jakiej formie, okłady smarowanie, czy dołożyć olejki?, napisz coś więcej jak możesz. PZDR.

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 01, 2023, 13:04:55 »
adampupka, a na halluksy też działa?, a jeśli już to w jakiej formie, okłady smarowanie, czy dołożyć olejki?, napisz coś więcej jak możesz. PZDR.
Próbować, można zwłaszcza, że haluksy są na pewno lepiej dostępne niż kręgosłup. Najłatwiej używać atomizera, z olejków można dodać nawet zwykły apteczny olbas. Pozostaje wytrwałość :-)

Pozdrawiam
:-)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 06, 2024, 10:52:03 »
U mnie ciekawostka - łuskiewnik rosnący na rdestowcu japońskim :D
Coś tam z tego było robione, ktoś na coś używał - ale lata temu i wyników nie umiem przytoczyć.
Może poślę wiosną kłącze i/lub kwiat Adamowi i on wypróbuje to na swoich pacjentach?
Różnice, głupcze!

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Łuskiewnik
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 19, 2024, 13:00:15 »
U mnie ciekawostka - łuskiewnik rosnący na rdestowcu japońskim :D
Coś tam z tego było robione, ktoś na coś używał - ale lata temu i wyników nie umiem przytoczyć.
Może poślę wiosną kłącze i/lub kwiat Adamowi i on wypróbuje to na swoich pacjentach?

Ano można próbować :D
:-)