Moje zatoki sa juz dawno nieklopotliwe.
Sprawe zalatwia ssanie oleju slonecznikowego ( Doktor Gornicka twierdzi, ze mozna tym sposobem wyleczyc prawie kazda przypadlosc, tylko trzeba miec duzo czsu i samozaparcia) i oklady goracego z siana (suche siano zalewamy odrobina wrzatku i nakladamy gorace jako kompres, przykrywajac recznikiem).
Basiu, olejem slonecznikowym (ssaniem) mozna leczyc Z POWODZENIEM zeby (dziur nie zalatasz, ale stany zapalne wyleczysz i rozwoj prochnicy zatrzymasz) i zatoki - SPRAWDZILAM NA SOBIE, MEZU I DZIECIACH.
Kapiele w oleju slonecznikowym stosuje z powodzeniem wielkim, od dziesiecioleci, przy wszelkich stluczeniach. Pare lat temu samochod przygniotl mi dlon, tkanki ulegly zmiazdzeniu, jedna z kosci rozszczepieniu; bol byl niesamowity. Zastosowalam jako srodek przeciwbolowy kapiel dloni w oleju, chociaz obawialam sie zakazenia, bo skora byla popekana i byly otwarte rany. Spalam z reka w garnku z olejem, bo w oleju nie bolalo. Wyleczylam dlon w czasie tak krotkim, ze chirurg, przy okazji wizyty kontrolnej w przychodni, zbaranial. Zadne zakazenie sie nie pojawilo.
Pozdrawiam,
Dzidka