Autor Wątek: Grzybica.  (Przeczytany 24692 razy)

Offline Babcia

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 16
Grzybica.
« dnia: Marca 25, 2014, 10:12:39 »
Witam.Przegladam Wasze forum już od jakiegoś czasu,ale dopiero dzisiaj sie zarejestrowałam.Otóż mam problem.Mąż mój jest chory na nowotwór jelita grubego.Jest po operacji i po chemioterapii.Niestety w spadku pozostała Polineuropatia obwodowa i grzybica(bardzo przykry zapach z ust).Mam prosbę.Czy mógłby mi ktoś z Was napisać czy są jakieś zioła,.które można zażywać na te dolegliwości.I gdzie ewentualnie można kupić.Dodam,że nie znam się na ziołach,więc zbieranie nie wchodzi w rachubę. Pozdrawiam.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 25, 2014, 11:22:50 »
Ja podłączam się do prośby Babci. Co prawda przykry zapach to jeszcze niekoniecznie grzybica ale możliwe.

Podczas ostatniego spotkania w Międzyborowie jak wszyscy zapewne wiedzą były sprawdzane nasze kupki pod kątem pasożytów. Ja byłem czysty pod tym kątem ale niestety ze wszystkich kilkunastu próbek miałem najgorsze wyniki jeśli chodzi o brak bakterii a przede wszystkim miałem mnóstwo, najwięcej grzybów.

Byłem tym zaskoczony bo nie mam objawów powszechnie grzybom przypisywanych - przelewania, bulgotania, gazy, zaparcia czy biegunki, biały język, nieświeży oddech. Jednak stosowane często przeze mnie środki bakteriobójcze (rdest jest jednym z ulubionych) raczej nie pozostawiają złudzeń - działają a więc na pewno robi się więcej miejsca dla grzybów.

Mam jakieś swoje sposoby ale na pewno są niedoskonałe jak wszystko co dotyczy grzybicy. Skorzystam chętnie z podpowiedzi i sugestii.

Offline slav

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 307
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 25, 2014, 11:35:18 »
Ja tu zdybałam grzybicowy wątek: http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=1325.0

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 25, 2014, 11:49:51 »
Mąż mój jest chory na nowotwór jelita grubego. Jest po operacji i po chemioterapii. Niestety w spadku pozostała Polineuropatia obwodowa

Popatrz na sąsiedni wątek o nerwiakowłókniakach, czyli:
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=2224.0

Chodzi o materiały do przemyśleń na temat regeneracji i ochrony tkanki nerwowej.
Tak samo sprawdź wątki na temat Alzheimera i pracy mózgu. (jest funkcja Szukaj na górze ekranu)

Z Gosią (arte) podchodzimy do wspólnych zakupów do zrobienia mieszanki odbudowującej krew, czyli:

http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=2095.msg25629#msg25629

Jeśli chcesz się dołaczyć, to daj znać na priv.

Dodatkowo, do picia rosyjski Befungin - skontaktuj się tutaj z Dondarrion i czarna huba brzozowa (mam jeszcze trochę, jeśli nie znajdziesz w innych miejscach).

Do lewatyw pewnie można też zastosować czarną hubę brzozową, jaskółcze ziele i macerat z jemioły. To zbierać można teraz.

Cytuj
Dodam,że nie znam się na ziołach, więc zbieranie nie wchodzi w rachubę.

Proponuję zmienić poglądy, bo przed Wami jest dużo pracy, a jak się łatwo zorientujesz, pieniądze wszystkiego nie załatwiają, szczególnie, jak czegoś nie ma w sprzedaży.

Gdzie mieszkasz? Może w Twoich okolicach ktoś się wybiera na zbieranie ziół i weźmie Ciebie do towarzystwa? Może ogłoś się w dziale o ogłoszeniach, że szukasz towarzystwa?

Pozdrowienia :-)

Offline Babcia

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 25, 2014, 14:53:16 »
Basiu,bardzo dziękuje za podpowiedzi.Przejrzę te wątki.Jeżeli chodzi o zbieranie ziół,to bardzo bym chciała i nie chodzi tu o nasze poglądy jesteśmy emerytami,mam problemy z kręgosłupem i wzrok juz też nie jest sokoli.Zrezygnowałam nawet  ze zbierania grzybów.Pieniądze?... no cóz jak to na emeryturze. :-[
 Mieszkam na Dolnym Śląsku i nie wiem czy na naszym terenie zioła należy zbierac,chociaz już teraz powietrze jest bardziej czyste Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 25, 2014, 15:01:51 »
Mieszkam na Dolnym Śląsku i nie wiem czy na naszym terenie zioła należy zbierac,chociaz już teraz powietrze jest bardziej czyste Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Tam mieszka wielu tutejszych forumowiczów. Zostaje zwołac imprezę ;-)
Przy okazji może i na te kręgosłupy nazbieracie.

Pozdrowienia :-)
 

Offline arte

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 519
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 25, 2014, 21:33:06 »
Po  chemioterapii   jest   wiele  do   zrobienia  w   sfatygowanym  organiżmie/samą  chorobą  i  skutkami  chemioterapii/
 Na  pewno  mocno  wspomagać  samą  wątrobę,  odtruwać -oczyszczać  organizm   za  pomocą  mieszanek   ziołowych.
Usuwać   dysbakteriozę.
 Myśleć  o  ziołach,  które   zapobiegają  przerzutom.
Poprawiać  krążenie.
Wzmacniać  i   regenerować  osłabiony  organizm.
Podnosić  odporność.  Stosować  porofilatycznie   mieszanki   ziołowe-p/nowotworowe.
Dużo  pracy.
  Jeżeli    powoli   zrealizuje  się  ten   plan  to   problemy  o  ,  których   Pani  pisze powinny  się   zredukować.


Offline Babcia

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 25, 2014, 21:52:23 »
Cały czas M. pije sok z czerwonego buraka marchwi i jabłka.Oprócz tego pił sok z owoców noni.Wyczytałam,że ostropest plamisty jest dobry na watrobę.Tez zażywa.Jednak wiem,że błądzę po omacku ,bo się na ziołach nie znam,dlatego zwróciłam się o pomoc do Was,za którą dziekuję z całego serca.Czy zioła przeciwko przerzutom są dostępne? Jakie to zioła?M. w tej chwili ma wyniki dobre.Markery w normie,ale jak długo? Następne badania w maju.Ktos mi powiedział,że nie powinien jeść grejfrutów.Czy to prawda?Myślałam o liściach papai.Czy to dobra myśl?Proszę mi podpowiedziec .Teraz nie będzie nas przez tydzień,ale po powrocie będę do Was zaglądać.Pozdrawiam
Do soków dodaję pokrzywę,natkę pietruszki i mniszek.
« Ostatnia zmiana: Marca 25, 2014, 21:58:46 wysłana przez Babcia »

Offline piotr23kacper

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 28, 2014, 22:13:06 »
witam Tarczyca bajkalska i Belamcanda
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2014, 22:19:05 wysłana przez piotr23kacper »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 28, 2014, 22:31:31 »
Ktos mi powiedział,że nie powinien jeść grejfrutów. Czy to prawda?
Jeśli lubi i ma zdrowe nerki, to czemu nie?

Pozdrowienia :-)

Offline Dondarrion

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 444
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 28, 2014, 22:48:04 »
Cytuj
Ktos mi powiedział,że nie powinien jeść grejfrutów.Czy to prawda?
Pewnie chodziło o środki konserwujące i pestycydy. Zresztą wiadomo, że owoce najlepiej jeść " z własnego ogródka".
I am back to save the universe

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 29, 2014, 08:39:16 »
Pewnie chodziło o środki konserwujące i pestycydy. Zresztą wiadomo, że owoce najlepiej jeść " z własnego ogródka".

Pytanie, czy akurat grejfruty są najbardziej upaskudzone, żeby aż szczególnie ostrzegać. To chyba jakaś bajka...

Pozdrowienia :-)

Klara

  • Gość
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 29, 2014, 09:17:20 »
Dobrym rozwiązaniem, szczególnie dla osób, które nie znają się na ziołach, jest gotowa mieszanka - Essiac. Podobno w dodatku smaczna. :)
http://ziolowyzakatek.com.pl/essiac-lekarstwo-na-raka-cz-1/
http://ziolowyzakatek.com.pl/essiac-2/

P.S.
Ktos mi powiedział,że nie powinien jeść grejfrutów.Czy to prawda?
Zawsze, w takiej sytuacji, należy pytać 'Ktosia' - dlaczego? :) No i kim jest ów 'Ktoś', bo jak to tylko czytelnik "Przyjaciółki", to tutaj nie znajdzie uznania... ;D

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 29, 2014, 11:21:54 »
Babcia.
Boję się czy swoim działaniem nie zaszkodzisz swojemu mężowi a chyba nie o to chodzi.
Podawanie soków zawierających wiele cukrów przy podejrzeniu o grzybicę nie jest raczej najlepszym rozwiązaniem.

Żeby stosować fitoterapię trzeba mieć jednak pewne pojęcie o temacie, nie mówiąc o praktyce. Ja pewne pojęcie szacowałem na przynajmniej przeczytane parę tysięcy stron specjalistycznej literatury.

Doradzanie na podstawie tak szczątkowych danych jest naprawdę trudne i trochę nieodpowiedzialne.

Napisz prywatnie do arte, Ona pomaga wielu ludziom, być może zechce Ci pomóc.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Grzybica.
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 29, 2014, 18:58:03 »
Babcia.
Boję się czy swoim działaniem nie zaszkodzisz swojemu mężowi a chyba nie o to chodzi.
Podawanie soków zawierających wiele cukrów przy podejrzeniu o grzybicę nie jest raczej najlepszym rozwiązaniem.

Tak i nie. Z drugiej strony soki mają tyle wartości, w tym i grzybobójczych, że jeśli nie ma jakiegoś wyraźnego odrzutu po sokach lub owocach, to nie ma co się katować.

Ale - to, co przypomniałeś w sumie jest jest słuszne. Na ostatnich zajęciach w Międzyborowie w takiej sytuacji proponowano pomocniczo zioła przeciwcukrzycowe, właśnie, aby obniżyć poziom cukru we krwi.

Pozdrowienia :-)