Konkurs nalewkowy na zjeździe zielarskim.

[Tikamthe]

...to że Janek  poszukuje kobiet z jajami do prowadzenia konkursu o nalewkach może oznaczać tylko jedno, że Janek sam jaj nie ma, niechybnie jest transem  albo sobie jaja robi, przecież dziś 1 kwietnia 

[stukam kopytkami]

Chociaż dalej uważam, że pomysł Ineslik ganiania golasów pokrzywami jest bardziej medialny.

A tego to już zupełnie nie rozumiem i za bardzo nie wiem o co chodzi. Dlaczego ganiać nagusów? Za co?

[Tikamthe]

Chociaż dalej uważam, że pomysł Ineslik ganiania golasów pokrzywami jest bardziej medialny.

A tego to już zupełnie nie rozumiem i za bardzo nie wiem o co chodzi. Dlaczego ganiać nagusów? Za co?

małe sprostowanie:  Ineslik chciała jednego tylko Janka trochę pobiczować pokrzywą, na dodatek przez ubranie i dla zdrowotności...a że Janek bieganie nago po tej pokrzywie po lesie widzi i w towarzystwie nagusów i za jajami, to już jego nadinterpretacja... najwidoczniej pokrzywa tak na niego działa, może uczulony na pokrzywę?  ale żeby mieć takie haluny po zwyczajnej pokrzywie ? -  bo ten naturyzm, ekshibicjonizm medialny, biegi, kobiety z jajami, nalewki na pokrzywie, pedałowanie po lesie za jajami, a miał Jan kiedyś ze dwa  jaja, ale już nie ma, zjadł... a może to jakiś trefny synergizm pokrzywy z grejpfrutem na bazie boreliozy ? może? kto wie...

na dodatek śmieje się po tej pokrzywie jak głupi do pokrzywy, choć to nie jest "roślina wesoła"

ale ten się śmieje, kto się śmieje ostatni 

[Klara]

Już kojarzę.
Ale ja napisałem "z jajami" a ona już ich nie ma.

A kto to wie? Sprawdzał ktoś?

W sumie to jest średnio śmieszne. Babcia mi opowiadała podobną historię jeszcze sprzed wojny. Ja mam kolegę, który jest teraz koleżanką, ale przecież człowiek jest ten sam, nawet twarz jest ta sama. To tylko ja mam problemy, by się do niego odzywać jak do niej, ale to mój problem, bo nie jego/jej. Gdybyśmuy posługiwali się na przykład językiem angielskim, to nie byłoby tego problemu.
Nie warto skupiać się na jajcarskiej arytmetyce.
Pozdrowienia :-)

Ale ja pisałam w konwencji żartu, co opatrzyłam emotikonem, bo w polityce, koledzy partyjni tak mówią o tej pani, że to jest prowokacja 'Jej' szefa partyjnego i prywatnie rzadko kto wierzy w to co widzi...To wśród polityków dość powszechna opinia.
Co do mnie, to nie mam zwyczaju naśmiewać się z nikogo a już na pewno nie z osoby dotkniętej transseksualizmem.

[bakteria]

Jeszcze kilka stron w tym wątku i dostane zakwasów od śmiechu 

[janek]

Tikam.
Dotychczas Twoje wypowiedzi trochę trąciły, przez grzeczność nie napiszę czym.
Ale to porównanie mnie do transa jest niezłe.
Nawet się trochę pośmiałem.

Ludzie dlaczego wszyscy chcą się tylko bawić, może ktoś zechce popracować przy konkursie.
Opuszczam poprzeczkę - może być baba bez jajec, byle chętna.

[Katarzyna]

Cytując pewnego poetę: "Miło szaleć, kiedy czas po temu".

[janek]

Katarzyno.
Rozwiń myśl.

[ineslik]

Wątek ma po prostu drugie dno i to jest śmiechoterapia. Janek ma do tego talent. To bardzo wartościowy dar

 Janek vel Spirytus, vel Szaszłyk, vel Rwd40 (to tak mówimy na Janka w domu).

[Katarzyna]

Kurcze, konkurs nalewkowy ogłoszony...było o różnych rzeczach w tym trans (przeciez to nieistotne). Janku, tak na zdrowy rozum należy wyposrodkowac pomiędzy konkursem przez duże K (takim snobistycznym i napuszonym), a bachanaliami i bizancjum. Ja bym powiedziała tak...dajmy czas nalewkom, pozwólmy im się zrobić. Reszta nie jest taka istotna.

[stukam kopytkami]

małe sprostowanie:  Ineslik chciała jednego tylko Janka trochę pobiczować pokrzywą, na dodatek przez ubranie i dla zdrowotności...a że Janek bieganie nago po tej pokrzywie po lesie widzi i w towarzystwie nagusów i za jajami, to już jego nadinterpretacja... najwidoczniej pokrzywa tak na niego działa, może uczulony na pokrzywę?  ale żeby mieć takie haluny po zwyczajnej pokrzywie ? -  bo ten naturyzm, ekshibicjonizm medialny, biegi, kobiety z jajami, nalewki na pokrzywie, pedałowanie po lesie za jajami, a miał Jan kiedyś ze dwa  jaja, ale już nie ma, zjadł... a może to jakiś trefny synergizm pokrzywy z grejpfrutem na bazie boreliozy ? może? kto wie...

Dzięki Tikam za wytłumaczenie, teraz nieco się rozjaśniło.

[`]

Wątek ma po prostu drugie dno i to jest śmiechoterapia. Janek ma do tego talent. To bardzo wartościowy dar

 Janek vel Spirytus, vel Szaszłyk, vel Rwd40 (to tak mówimy na Janka w domu).

Iness, WD-40  vs CX-80 , mam nadzieje że Janek się nie obrazi.

[janek]

Dziękuję wszystkim za wpisy.
Są naprawdę super 
Ja się nie obrażam.
Wyjaśnijcie tylko tego szaszłyka i WD 40

To Aqarel chciał aby konkurs był napuszony - chyba mu chodziło o jakieś wytrzeszczanie.
Ja chcę aby to był konkurs taki maluśki, maluśki ale jednak porządnie zrobiony.

To co, jest ta chętna?

[Mama]

janek właśnie zrobiłam losowanie i wygrałeś !!! Jesteś tym organizatorem a jak trzeba będzie to kto moze pomoże
Moze byc bez regulaminu a wręcz przerodzic sie w kulturalną degustację a nagrodą będą doznania zdobyte podczas degustacji (tylko absyntu niech nikt nie robi :>)

[Tikamthe]

Dzięki Tikam za wytłumaczenie, teraz nieco się rozjaśniło.

jest za co   

a propos mojej ksywki, nie używam zdrobnień i ksywka brzmi: Tikamthe, no ale jak ktoś ma problemy z wymową, albo jakiś jąkała się trafi na forum, albo po boreliozie jest, to już niech mówi/pisze jak chce;) czy czegoś jeszcze nie rozumiesz?