Zlot zielarski w Wiatowicach Aromastolik.

[janek]

Jasne, że można to będzie ciekawe dla ludzi mirra i obok olejek.
O rozpuszczaniu czytałem kiedyś ale już zapomniałem gdzie, pamiętam,że to był dość skomplikowany proces.
Jak można kupić olejek to nie zawracam sobie głowy jak go się pozyskuje.

[kaminskainen]

Akurat Basi nie trzeba raczej specjalnie "relaksować" - co można by powiedzieć o paru innych osobach

[robin]

Inez ja się chętnie dowiem jakie masz olejki, może być na PW jakbyś robiła z lepiężnika wg sugestii to chętnie od Ciebie również kupię. Akurat mam słabość do olejków..

[gumppek]

Ol.geraniowy - ja kupuję firmy Profarm z Lęborka. Dobry.

Dla mnie olejki służą nie do aromaterapii tylko do zwalczania grzyba, chorób bakteryjnych czy zabijania wirusów.
Ponieważ ich siła jest porównywalna do antybiotyków uważam, że takie powinno być ich podstawowe zastosowanie. Szybkość i siła działania jest nawet lepsza.
Jakie olejki - podstawowe - te nie wymyślate, na pewno nie to co Ty proponujesz bo to niczego nie zabija, za dużo tego aby wymieniać.

Chyba nam będzie nie po drodze.

kłamstwo.
Przykład pierwszy z brzegu
doxycylina dawka dzienna 200 mg
http://leki.urpl.gov.pl/files/Doxycyclinum.pdf

olejek tymiankowy min 0,5 mg na ml. Załóżmy że człowiek ma 10 litrów płynów ustrojowych /limfa plus krew/ to daje nam 5 000 mg czyli 5 gramów. Porównanie proste 200 mg 5 g. Pomijam że antybiotyki o wąskim spektrum działania są dość selektywne a olejek zabija wszystko łącznie z florą bakteryjną jelit. Jeśli stężenie takie miało by być osiągnięte w komórkach to trzeba to pomnożyć razy dwa lub trzy.
http://www.czytelniamedyczna.pl/4098,aktywnosc-olejku-tymiankowego-oleum-thymi-wobec-bakterii-tlenowych.html
nieskuteczność antybiotyków nie wynika z dawki ale z tego że bakterie eliminują je na różnej drodze. np produkują beta laktamazę.

[janek]

A co jest kłamstwem?