Dzień dobry Pani Weroniko :-) Przyznam się, że to ja właśnie Panią Weronikę tu przysłałam...
Za wykonaną prace zawodową, należy pobrać odpowiednie honorarium i nikogo to nigdy nie dziwi. Ale przychodzi taki moment, że wykonawca zdaje sobie sprawę, że pracując chce widzieć efekty pracy, nawet jeśli klient jest zadowolony, to jednak wykonawca chce odczuwać, że bierze pieniądze uczciwie. Pani Weronika to przecudowna, miła i bardzo ułożona młoda osoba, i szczerze mówiąc, po paru wizytach doszłam do wniosku, że to "przyszłościowa beczka bez dna" tzn: ja będę wykonywać zabiegi, a efekty pracy będą ciągle podobne. Stąd mając świadomość, że problem leży gdzie indziej, nie chcę pobierać pieniędzy, bo to nie będzie uczciwe.
W wywiadzie na samym początku pani Weronika opowiadała, że ma "problem prawdopodobnie reumatyczny" . W domu na reumatyzm choruje Mama, Siostra i Babcia. Dlatego P. Weronika została skierowana do ich wspólnego lekarza reumatologa. Pani reumatolog nie do końca jest pewna też stawianej diagnozie. Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że to zespół Sjoegrena, było sporo różnych objawów, a kojarząc przy kolejnych wizytach dolegliwości p. Weroniki, zastanawiałam się też, czy tam nie ma epizodu parazytologicznego, faktycznie w dzieciństwie był przerabiany temat glist. Tak szczerze tego trzymałam się do kolejnej wizyty... ale wtedy też wyszło, że to może być to zespół Sjoergena , a że tak można myśleć przemawia fakt, iż oczy są suche i występuje brak łez.
Pani Weronika poza tym jest bardzo wrażliwa na każde zimno..
Kochani... wstawiam się za p. Weroniką.. PROSZĘ spróbujcie przemyśleć, czym by tu zacząć pracę, bo przecież trądzik u p, Weroniki to naprawdę tzw. "pikuś"

Poza tym, tak na prawdę p. Weronika przyznała mi się, że nie wszystkie leki od P. Reumatolog zażywa.
Basiu... zbierając 7palecznika w sobotę, tak sobie myślałam komu on może być jeszcze potrzebny, pewnie całej rodzinie p. Weroniki, ale czy sama zainteresowana może go zażywać ? z uwagi że, moja zielna wiedza jest początkująca,
to dlatego też się wstawiam o pomoc...-Jeszcze myslałam o Inesowej borowince..
Pani Weroniko
Leo dobrze podpowiada pomysł z badaniem 25(OHD) jest świetnym pomysłem, zrobi go pani w laboratorium Brusa i kosztuje 77 zł +5 zł pobranie
---------------
Dla jasności za Wikipedią wkleję że:
Do typowego obrazu zespołu Sjögrena należą trzy objawy (sicca syndrome)[1]:
*** suche zapalenie rogówki i spojówki (keratoconjunctivitis sicca) i wysychanie oczu (xerophtalmia) jako skutek upośledzenia wydzielania łez – uczucie piasku pod powiekami, pieczenie, drapanie, przekrwienie spojówek,
*** suchość błony śluzowej jamy ustnej (xerostomia) wskutek uszkodzenia ślinianek – problemy z żuciem, mową, odczuwaniem smaku, szybko postępująca próchnica i problemy z użytkowaniem protez,
*** nacieki zapalne z limfocytów w badaniu histologicznym.
Rzadziej zostają zaatakowane inne narządy wewnętrzne, na przykład płuca, nerki, czy układ ruchu. Z objawów skórnych występują niecharakterystyczne wykwity pokrzywkowate i krwotoczne, rzadko rumień obrączkowaty[2]. Pacjent może odczuwać świąd skóry. Zdarza się, że występują objawy neurologiczne i psychiatryczne. U kobiet dołącza się niekiedy suchość sromu[1].
Zdarza się również, że wyżej wymienione objawy występują w przebiegu innych chorób autoimmunologicznych, na przykład reumatoidalnego zapalenia stawów albo podostrej skórnej postaci tocznia rumieniowatego. Mówi się wówczas o postaci wtórnej zespołu Sjögrena