Autor Wątek: suszenie ziół w domu  (Przeczytany 18366 razy)

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #45 dnia: Stycznia 24, 2017, 13:42:17 »
półki z siatki bym porobił  8) by lezały i wisiały jednocześnie, a, jeśli można wiedzieć, ile masz do tej emerytury :D

Offline mysznikowski

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 258
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #46 dnia: Stycznia 24, 2017, 14:21:06 »
półki z siatki bym porobił 

A jakiej siatki, coś bliżej o tej siatce, z jakiego materiału ona, gdzie ją kupić itd - przepraszam może to naiwne pytanie ale ja nie jestem techniczna .... a te półki to mój mąż będzie robił tylko ja muszę sprecyzować co chcę.

A do emerytury już blisko coraz bliżej. Jak nastanie rok 2019 to sobie kupie centymetr i będę odcinać jak w wojsku. Kalendarzowo wypadnie to w czerwcu - to jest piękny miesiąc na taka dobrą zmianę :D :D :D
Ale jeszcze urlopik, zaległy urlopik, więc jak wiosenka nastanie to i ja otworzę nowy rozdział w swoim życiu, mam nadzieję że piękny wbrew powiedzeniu, że ten czas się Panu Bogu nie udał

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #47 dnia: Stycznia 24, 2017, 15:04:46 »
Odradzam suszenie w pęczkach. Wewnątrz niego są idealne warunki do rozwoju grzybni a w konsekwencji zanieczyszczenia i utraty materiału. Najlepiej w na półkach, rozłożone cienką warstwą.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #48 dnia: Stycznia 24, 2017, 15:11:03 »
Pęczki to zabawa na kilka sztuk, poza tym Vereingten ma rację, że w środku mogą gnić i pleśnieć.
Najfajniejsze dla mnie są półki z siatki metalowej lub plastikowej, na które się stawia kartonowe tace, których zawartość oczywiście też trzeba co jakiś czas przewrócić, szczególnie na początku suszenia.
Do takich tacek należy wrzucić kartkę z nazwą rośliny i rocznikiem zbioru, jako absolutne minimum statystyczne. Przyda się, i to jak ;-)

Pozdrowienia :-)

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #49 dnia: Stycznia 24, 2017, 15:13:05 »

Offline mysznikowski

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 258
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #50 dnia: Stycznia 24, 2017, 15:18:00 »
Faktycznie, pęczki mogą być siedliskiem niechcianego życia... nie pomyślałam w ten sposób
ot, co dwie, trzy... głowy to nie jedna :)

Offline mysznikowski

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 258
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #51 dnia: Stycznia 24, 2017, 15:25:16 »
Docent - fajna siteczka. Jako żywo nie szukałabym jej wśród ;) przyborów dla przedszkolaka

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #52 dnia: Stycznia 24, 2017, 18:20:47 »
Siatka metalowa to droga inwestycja. Wystarczy plastikowa, chyba że suszymy coś bardzo drobnego. Po prostu dobrze jest mieć ramy obite siatką o różnych oczkach, bo nagle może się okazać że drobne kwiatki przelatują przez ramkę.

Tutaj link do rysunku, jak zrobiłbym prymitywną suszarenkę. Trzy kątówki na podstawach z wycięciami - ustawiamy je według szerokości/długości sita i tylko w wycięcia wsuwamy sita. Jak nie trzeba - łatwo rozmontowujemy. https://i.imgsafe.org/78c7f3adc4.png
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #53 dnia: Stycznia 25, 2017, 08:40:56 »
wiem ,że droga ale chciałem wyprzedzić speców od ,,złego wpływu plastiku na zioła" :D tymczasem gdzieś w Polsce....http://www.polskiekrajobrazy.pl/Galerie/738:Ponidzie/115682:Suszarnia_tytoniu.html

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #54 dnia: Stycznia 25, 2017, 09:00:24 »
Ale przecież wszystko jest eko - na drewnianych żerdziach suszą.
Co prawda druty chyba nie są z nierdzewki ale trochę żelaza na wzmocnienie...

Offline Vereinigten

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 528
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #55 dnia: Stycznia 25, 2017, 09:55:18 »
Model suszenia nie ma nic wspólnego z eko. Eko kończy się w momencie zbioru.
Blog o roślinach leczniczych i ich wykorzystaniu. http://www.manualzielarski.pl/

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #56 dnia: Stycznia 25, 2017, 10:04:36 »
myślę, że eko czy nie eko to dla mnie to i tak pic na wodę a termin to ukuty przez cwaniaków ciągnacych kasę od klientów pozbawionych wyobraźni  :-[

Offline Klara2

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 333
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #57 dnia: Stycznia 25, 2017, 10:24:36 »
Najbardziej eko by była juta. Rolka 100/500 cm - 49zł. Plastik nie szkodzi ziołom (może wchodzić w reakcje z płynami). Więc skoro plastikowa siatka jest najtańsza to jest ok. A jak ktoś che mieć dodatkowo eko to do suszenia na półki z siatki kłaść papier (nie gazety).

Offline mysznikowski

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 258
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #58 dnia: Stycznia 25, 2017, 13:22:17 »
juta to chyba jest dobry pomysł, produkt naturalny i jeszcze jakby to dobrze obmyśleć to wyprać (zdezynfekować kiedy trzeba) i wysuszyć się da, co jest dodatkowym atutem

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: suszenie ziół w domu
« Odpowiedź #59 dnia: Stycznia 25, 2017, 14:38:42 »
Niestety juta ma jedną wadę. Nawet po praniu utrzymuje swój charakterystyczny zapaszek wora. Obawiam się, że suszenie na czymś takim spowodowałoby przejście tego niepożądanego aromatu do ziółek, przynajmniej do niektórych, co mogłoby się odbić na ich walorach smakowych. Wolę coś bardziej neutralnego :)
veritas est adaequatio intellectus et rei