Autor Wątek: Imbir  (Przeczytany 13346 razy)

Offline kolorowa91

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 59
Imbir
« dnia: Lutego 18, 2014, 20:44:50 »
Dzień dobry,

poszukuję jakiegoś dobrego przepisu na miksturę z imbiru (byle nie nalewka ani olej, raczej herbata) w celu poprawienia odporności.

Proszę o jakieś propozycję - dodam, że dopiero zaczynam czytać o ziołach.

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: Imbir
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 19, 2014, 08:31:46 »
ja to normalnie dodaje świeży korzeń imbiru do ciepłej herbaty (plasterek lub 2) lub czasem syrop imbirowy dodaje coś jak w ten deseń:http://pin-upcake.blogspot.com/2014/02/syrop-imbirowy.html

Offline MsSznur

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 270
Odp: Imbir
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 19, 2014, 09:09:26 »
Ugotować mocny wywar i zamrozić w woreczkach na lód w kostkach. Wrzucać kostkę dwie do herbaty a jak temp. zejdzie poniżej 40 stopni dodać miodu i masz pyszniusią herbatę. Mój brat woli sok malinowy niz miód też dobre, i można pić gorące.
"Just because I did something yesterday is not a good enough reason to do it today."

„Definicją szaleństwa jest robienie cały czas tego samego i oczekiwanie za każdym razem innych rezultatów”.

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Imbir
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 19, 2014, 09:22:36 »
Ja tam wolę naleweczkę "krokodyle łzy". Prócz imbiru trochę egzotyki w postaci goździków, cynamonu całego, laseczki wanilii. Całość uszlachetnione dobrym miodkiem. Jedna mała tajemnica modyfikacji sławetnych krokodylich łez - imbir tuż przed topieniem w czystej najlepiej zmielić w maszynce do mięska. Używać lepiej ręcznej. Za elektryczne nie ręczę ;) Wychodzi coś co po dobrym łyku faktycznie wyciska łzy. A wypite tuż po gorących ziółkach napotnych, dosłownie topi w pocie :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1447
Odp: Imbir
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 19, 2014, 09:26:44 »
Ja używam świeży imbir do soku ananasowo imbirowego. Sok robię na wyciskarce.

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Odp: Imbir
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 19, 2014, 09:38:15 »
Ponieważ świezy imbir mozna dostac przez cały rok, to kiedy potrzebuje odcinam kawałek, tak do 1,5 cm (na oko rzecz jasna), siekam na drobno, wrzucałm do garnuszka, zalewam woda i gotuje na wolnym ogniu, pod przykryciem 5-8 min. Przy okazji dodaje sproszkowany szarfan - szczyptę. Jak to wszystko po ugotowaniu się "przegryzie", odstoi, tak żeby było ciepławe dosładzam miodem. Opcja niesłodka też jest ok. Pokombinuje tez z innymi przyprawami korzennymi.

Offline kolorowa91

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 59
Odp: Imbir
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 19, 2014, 10:49:20 »
Dziękuję bardzo za odpowiedzi ;)

Offline bakteria

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 171
Odp: Imbir
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 19, 2014, 23:02:14 »
Ok 5cm imbiru zetrzeć na tarce, zalać szklanką posłodzonego wrzątku, jak wystygnie dodać sok z cytryny i drożdże w proszki (najlepiej takie piwne). Zlać do butelki po wodzie mineralnej i dopełnić wodą, zostawić trochę miejsca od góry. Butelkę zostawić w ciepłym miejscu aż stwardnieje. Jak będzie twarda to do lodówki. "piwo imbirowe"

Życie jet cudem...to jak powstaje, rodzi się, rośnie... to jak wrzeszczy już mniej...

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: Imbir
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 20, 2014, 08:29:34 »
hmm brzmi interesująco te piwko :D

Offline MsSznur

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 270
Odp: Imbir
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 20, 2014, 08:51:37 »
Tarkowanie imbiru to koszmar.
"Just because I did something yesterday is not a good enough reason to do it today."

„Definicją szaleństwa jest robienie cały czas tego samego i oczekiwanie za każdym razem innych rezultatów”.

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: Imbir
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 20, 2014, 10:09:44 »
oj tam oj tam, ja owijam imbir plastrem żywieckej, rzucam psu, a on mieli i mieli a jak dojdzie do imbiru to wypluwa :-) i jest zmielone na papkę hehehehe

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Imbir
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 20, 2014, 10:59:19 »
Cytuj
Tarkowanie imbiru to koszmar.

Lepsza ręczna maszynka do mięsa i doza ostrożności i wyczucia przy mieleniu :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline bakteria

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 171
Odp: Imbir
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 21, 2014, 10:15:42 »
hmm brzmi interesująco te piwko :D

Bardzo smaczne jest. Można też zrobić zakwas imbirowy zamiast drożdży dodawać, właśnie jestem w trakcie probnego kiszenia zakwasu, jak wyjdzie to podam przepis :)
Życie jet cudem...to jak powstaje, rodzi się, rośnie... to jak wrzeszczy już mniej...

Offline Dorunia

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 669
Odp: Imbir
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 22, 2014, 21:22:25 »
Bakteria - uwielbiam imbir więc proszę rób szybciutko ten zakwas :)

Offline MsSznur

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 270
Odp: Imbir
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 22, 2014, 21:57:19 »
bakteria możesz podać dokładniejsze proporcje składników takiego piwa? I przybliżony czas produkcji.
"Just because I did something yesterday is not a good enough reason to do it today."

„Definicją szaleństwa jest robienie cały czas tego samego i oczekiwanie za każdym razem innych rezultatów”.