Autor Wątek: Glista ludzka -dziecko  (Przeczytany 19429 razy)

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Glista ludzka -dziecko
« dnia: Stycznia 27, 2014, 11:54:48 »
Witam

Bardzo proszę o wszelkie informacje od Was bo pomoc jest potrzebna "na wczoraj". Wprowadzilem juz diete ale brak informacji na temat ziół i ich dawkowania w przypadku dzieci.




Pozdrawiam - Fresh
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline felix znaczy szczęśliwy

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 27, 2014, 13:33:51 »
Na glistę dobrze działa korzeń omanu, były nawet badania które potwierdzały działanie omanu na glistę. Skórka z granatu w postaci odwaru, bez obecności tłuszczu i alkoholi (podobno wtedy związki toksyczne nie są wchłaniane w jelitach i działają tylko na robaki). Czosnek rozgnieciony w mleku jest dobry na wszystkie pasożyty. Pomocne moga być szałwia, tymianek, anyż, mięta, goryczka. Niestety dawkowania dla dzieci nie pamiętam.

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 28, 2014, 07:05:44 »
Pestki dyni. Najlepiej świeżo wydłubane. Takie "orzeszki" dziecku, które już potrafi posługiwać się ząbkami nie powinny szkodzić.
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1446
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 28, 2014, 09:40:25 »
O granacie nasz gospodarz.
http://luskiewnik.strefa.pl/punica.html

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 28, 2014, 11:14:12 »
Gospodarz chyba podawał dawkowanie dla dzieci wyciągu gęstego z kłącza nerecznicy samczej (z medycyny dawniejszej). Przytaczam jako ciekawostkę - bo faktycznie dawkowanie dla dzieci przy takich środkach często trudno znaleźć bądź ustalić.
Na glistę działa odwar z kory wierzbowej, surowiec ogólnie bezpieczny - ale znów: na ile jest efektywny?
Bardzo skuteczne mają być octowe wyciągi z wielu ziół (tymianek, cząber i in.) - podawał również gospodarz. Ale jak ustalić dawkowanie? Na pewno brać na czczo.
A co z korą kruszyny? Wolno dać dzieciom?
A może jednak syntetyk? Boją się lekarza? :)
Syntetyki przeciwrobacze są efektywniejsze i bezpieczniejsze od ziół (tych naprawdę efektywnych, jak paproć samcza) - np. Vermox praktycznie się nie przyswaja. Glistnik jest dużo groźniejszy, zwłaszcza dla dzieci.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 28, 2014, 11:16:06 wysłana przez kaminskainen »
Różnice, głupcze!

Offline felix znaczy szczęśliwy

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 28, 2014, 12:00:11 »
Cytat Romana M. o omanie i mieszance:
Cytuj
1. Często opisuje się skuteczność omanu jako środka przeciw robakom tzn. owsikom i gliście ludzkiej. W takim przypadku można sporządzić napar z następującej mieszanki: pół łyżeczki korzenia omanu, kłączy imbiru, liści rozmarynu i liści tymianku. Wsypać mieszankę do naczynia, doprowadzić do wrzenia i wyłączyć gaz. Pozostawić na 30 minut, przecedzić, podawać co najmniej filiżankę (240 ml dla dziecka o masie 20 -25 kg).

Jeżeli dziecko nie chce pić gorzkich ziół, można je zmielić na proszek, zmieszać z ziołami aromatycznymi, można dodać trochę melasy.
Pestki dyni. Najlepiej świeżo wydłubane. Takie "orzeszki" dziecku, które już potrafi posługiwać się ząbkami nie powinny szkodzić.
Zulu, pestki dyni działają bardziej na robaki płaskie niż obłe. Tasiemca (reki sobie nie dam uciąć, bo nie wiem czy dobrze zapamiętałem) poraża głownie w środkowej i ostatniej części, skoleks często jest nie porażony i siedzi bezpiecznie w jelicie. By porazić i główkę dodaje się orzechy betelu, a następnie sól gorzką by wydalić całego dżentelmena z organizmu
aha, i jeszcze mnóstwo kapusty kiszonej

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 28, 2014, 12:08:36 »
Dzięki linkowi Haliny dotarłem i do innych. Więcej dowiedziałem się o pestkach dyni, czyli co i jak. Są też opisane przez Gospodarza inne roślinki bójcze :)

http://luskiewnik.strefa.pl/antiparasitica/p19.htm
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 28, 2014, 12:16:33 »
Ożarowski pisł o dyni w książkach dla lekarzy. Oczywiście musi być świeża, w sporej dawce ;)
Różnice, głupcze!

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 28, 2014, 12:24:39 »
Tej mikstury oman+imbir dzieciaczek nie wypije. Zrobiłem córce...sam musiałem wypić.

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 29, 2014, 10:30:34 »
Tej mikstury oman+imbir dzieciaczek nie wypije. Zrobiłem córce...sam musiałem wypić.

Wypije..:)
Gospodarz chyba podawał dawkowanie dla dzieci wyciągu gęstego z kłącza nerecznicy samczej (z medycyny dawniejszej). Przytaczam jako ciekawostkę - bo faktycznie dawkowanie dla dzieci przy takich środkach często trudno znaleźć bądź ustalić.
Na glistę działa odwar z kory wierzbowej, surowiec ogólnie bezpieczny - ale znów: na ile jest efektywny?
Bardzo skuteczne mają być octowe wyciągi z wielu ziół (tymianek, cząber i in.) - podawał również gospodarz. Ale jak ustalić dawkowanie? Na pewno brać na czczo.
A co z korą kruszyny? Wolno dać dzieciom?
A może jednak syntetyk? Boją się lekarza? :)
Syntetyki przeciwrobacze są efektywniejsze i bezpieczniejsze od ziół (tych naprawdę efektywnych, jak paproć samcza) - np. Vermox praktycznie się nie przyswaja. Glistnik jest dużo groźniejszy, zwłaszcza dla dzieci.

Podpisuje sie pod tym...Zioła , szczegolnie te mocniejsze są zarezerwowane dla rozwiniętych osobników dorosłych..najlepiej aby wątroba i zoładek były zdrowe , wtedy wszystko mozna przepuścić:)
Bardzo dziekuje za zainteresowanie , dziekuje i pozdrawiam - Fresh
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline `

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1051
  • IRONMAN-napędzany ziołami
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 29, 2014, 12:53:10 »
Cytuj
Wypije.. :)

Moja nie wypiła, wypiła łyk i się "zawiesiła",odmówiła współpracy!
Jak dzieciaczek wypije to zobaczymy Ciebie przed komisja sejmową za torturowanie...glisty ludzkiej .

Offline linlook

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 29, 2014, 16:11:54 »
Najbardziej " klasycznym " ziołem na leczenie glisty ludzkiej jest chyba wrotycz.
Wrotycz ma przyjemny zapach i dosyć neutralny smak .
Dorosły człowiek może podobno wypić dziennie dwie szklanki bez szkody na zdrowiu , ale nie dam sobie za to uciąć ręki .

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 29, 2014, 16:54:07 »
Tak to mniej-więcej wygląda ;)
Wrotycz należy, wśród ziół, do tych pewniej działających "na robaki".
Różnice, głupcze!

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 29, 2014, 22:46:02 »
Poczytałem trochę - kora kruszyny nie dla dzieci. Wiem, że wrotycz parzony na mleku dzieciom dawano...
Różnice, głupcze!

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Glista ludzka -dziecko
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 30, 2014, 06:46:23 »
Cytuj
Wypije.. :)

Moja nie wypiła, wypiła łyk i się "zawiesiła",odmówiła współpracy!
Jak dzieciaczek wypije to zobaczymy Ciebie przed komisja sejmową za torturowanie...glisty ludzkiej .


:)))) A ta komisja to ta od tego pana od katastrof lotniczych?:)))))))))))))
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?