Reniu, ja ostatnio podaję preparat dla dzieci bezalkoholowy na bazie łupin z orzecha włoskiego. Miałam otwarty i tak stał. Biorę strzykawkę, wlewam tak ok 20 kropel, do tego ok 4ml wody, biorę kota i mu podaję do pyska z boku (tam, gdzie ma lukę między zębami). Na szczęście mu to smakuje i się nie wyrywa. Nie wiem czy to jest skuteczne, przynajmniej moje sumienie trochę się lepiej czuje....Kot w każdym razie żyje.
Podaję ten preparat, bo wyczytałam gdzieś w składzie preparatu dla zwierząt, że jest jednym ze składników.
Jeżeli znajdziesz jakiś preparat w postaci wodnej, to spróbuj strzykawką (albo takim dozownikiem z dziecięcych syropów, może masz).