Autor Wątek: Swiad intymnych partii skory owlosionej.  (Przeczytany 32177 razy)

Offline MsSznur

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 270
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 28, 2014, 14:53:43 »
Przepraszam,nie chciałam być złośliwa. Po prostu nie mogę zapamiętać całości twojego nicku :D
"Just because I did something yesterday is not a good enough reason to do it today."

„Definicją szaleństwa jest robienie cały czas tego samego i oczekiwanie za każdym razem innych rezultatów”.

Tikamthe

  • Gość
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 28, 2014, 16:51:11 »
Raczej pomyliłem wątki, dlatego wykasowałem stąd swoje wcześniejsze wpisy, nie mam nużeńca w aktywnej formie ani grzyba tylko alergię...  8)

Offline Ingwer

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 927
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 29, 2014, 15:22:47 »
aha ...
to dlatego, ze "wykasowane watki" - trzdno sie polapac ...
nie powinno sie tego robic.
Wprowadza balagan, dezorientacje ...
Odnosnie mojej kolezanki ...
Historia alej sie toczy ;)
Ginekolog stwierdzil u niej brzybice jakas (niewielka),
dal lek kombi. Ona dalej obmywa okolice intymne wrotyczem,
jest spokojniejsza, twierdzi, ze jest poprawa, ale ze nocami
sa momenty tak silnego swedzenia, ze wyskakuje z lozka by sie podmyc wrotyczem.
Nie depiluje okolic intymnych, zwierzat w domu nie ma.
Jade w maju do Solca Zdroju - zaproponowalam jej, by razem z nami pojechala,
moze siarka w tym pomoze ... zobaczymy - jedziemy w czworke ;)

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 30, 2014, 01:08:16 »
Mnie praktycznie nie było w domu ostatnie 2 dni, byłam w pracy i w plenerze. Mam nazbierane zioła i leżą, bo padam wieczorem. Zrobiłam tylko to, co potrzebowałam na już, a więc smarowidło ze świeżo wyciśniętego soku z ziela glistnika, pomieszałam z masłem shea i masłem babassu, dałam do stężenia do lodówki i tam trzymam. Smarowałam tym twarz i ramiona, powtarzałam smarowanie wokół oczu kilkukrotnie, bo się wchłaniało, rzęsy też smarowałam. Poza tym używałam też do smarowania olejki indyjskie Bringraj i Khadi z białą lilią. Obydwa prawdopodobnie mają składniki "anty", i to bogato.
Robię przemywania maceratem z glistnika (nasączonym wacikiem). Jutro dam też na włosy, a raczej skórę głowy jakiś zestaw (macerat + olej + może nafta na 10minut).
Następny w kolejce będzie jakiś preparat wrotyczu z naftą do przemywania skóry, tylko muszę dotrzeć na stanowisko wrotyczowe, które odkryłam niedawno.
Na razie stan oczu jest zadowalający, właściwie zaczerwienienie i ropienie zeszło, teraz przed wyjściem "do ludzi",  smaruję i nawilżam skórę wokół oczu, która jest bardzo wysuszona i pogrubiała po tych mocnych preparatach. Pojawiły się 2 nowe gule na twarzy i kilka na ramionach, 2 drobne na karku. Wszystkie swędzą. Jak coś swędzi, to zaraz przemywam to maceratem z glistnika.
Nie mam pojęcia czy to jest nużeniec czy nie, ale wolę się smarować, niż czekać aż się rozlezie.
Aha, ja się odżywiam średnio zdrowo, mam słabość do batoników prince polo :) i kawy z mlekiem skondensowanym.
Ale robię też regularnie czyszczenie wątroby i żłopię różne oleje, witaminę C syntetyczną (jak mi się przypomni), i magnez ten sześciowodny, też niestety zbyt rzadko. Smarowidło pt. oliwa magnezowa" stoi, no jakoś mi ciągle nie po drodze z tym smarowaniem :(
Ale częściej mi się udaje nasypać tego proszku magnezowego na szczoteczkę do zębów, próbowaliście może? Wymyśliłam, że wsmarowany magnez w dziąsła, powinien się ładnie wchłaniać, a zęby też nawet fajnie są doczyszczone.
Kilka razy robiłam kuracje przeciwpasożytowe, ale nigdy nie stwierdziłam naocznie, że coś tam miałam i utłukłam taką kuracją. Ale uważam że jak najbardziej, trzeba środki "anty" używać cały czas (przyprawy, zioła, itd) nie jako kuracja, tylko normalny element diety.

Tikamthe

  • Gość
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 30, 2014, 06:52:12 »
aha ...
to dlatego, ze "wykasowane watki" - trzdno sie polapac ...


... 6 postów do góry pod stopką i wszystko jasne;)

Offline galadyela

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 23, 2016, 20:17:55 »
Puk, puk. Jestem tu nowa. Wpadłam w poszukiwaniu przyczyn i ewentualnego lekarstwa na dolegliwości, które zostały bardzo dokładnie opisane przez Ingwer.
Ingwer, czy przyjaciółka okiełznała "najeźdźców" i skutecznie ich wygoniła? Po dzisiejszej lekturze w necie najbardziej pasującą przyczyną dolegliwości świądowych są dla mnie pasożyty, dlatego określam ich jako najeźdźców...
Osobiście z problemem borykam się od ok 4 m-cy. Mała to pociecha, ale jednak czuję się raźniej, wiedząc, że moje dolegliwości nie są precedensowe...
Proszę, dajcie znać jeżeli ktoś już przerobił temat i potrafi coś doradzić...
Ingwer, czy przyjaciółce udało się pozbyć skutków świądu i ich przyczyny?
Pzdr

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 24, 2016, 09:28:01 »
Puk, puk. Jestem tu nowa. Wpadłam w poszukiwaniu przyczyn i ewentualnego lekarstwa na dolegliwości, które zostały bardzo dokładnie opisane przez Ingwer.
Ingwer, czy przyjaciółka okiełznała "najeźdźców" i skutecznie ich wygoniła? Po dzisiejszej lekturze w necie najbardziej pasującą przyczyną dolegliwości świądowych są dla mnie pasożyty, dlatego określam ich jako najeźdźców...
Osobiście z problemem borykam się od ok 4 m-cy. Mała to pociecha, ale jednak czuję się raźniej, wiedząc, że moje dolegliwości nie są precedensowe...
Proszę, dajcie znać jeżeli ktoś już przerobił temat i potrafi coś doradzić...
Ingwer, czy przyjaciółce udało się pozbyć skutków świądu i ich przyczyny?
Pzdr

Zwróć proszę uwagę na to co napisała również Alinge.
Trudno powiedzieć coś aby Ci pomóc, bo należy poprowadzić bardziej szczegółową i intymną rozmowę, wywiad.

Na pewno podstawową kwestią, na którą zwróciły Koleżanki jest to czym się żywisz, jak się żywisz i stan Twojego układu pokarmowego.

Czy spożywasz dużo produktów pszennych i słodkich?

Czy przebyłaś w ostatnim roku kurację antybiotykami?

Czy w ostatnim roku miałaś problemy z grzybicą np. pękająca skóra stóp?

Czy bierzesz /brałaś inne leki w ostatnim roku? Jakie to leki/środki hormonalne?

Czy stosowałaś jakieś suplementy?

Czy stosowałaś jakieś intensywne zmiany diet/kuracje odchudzające?

O higienę na pewno mocno dbasz. Ale czy nie za mocno? Czy kosmetyki, których uzywasz nie powodują alergii, uczuleń?
 
Czy w ostatnim roku często zmieniałaś produkty kosmetyczne?

Czy środki piorące, woda (?) używana do prania odzieży, bielizny pościeli jest ok?

Czy podróżowałaś często w ostatnim roku?

Pytanie o zabiegi kosmetyczne okolic intymnych?

Pytanie o życie seksualne?

Na pewno to nie wszystkie kwestie, na które należy zwrócić uwagę.
Można zrobić taką auto-rozmowę z sobą ale dużo korzystniejsze jest spotkanie z doświadczonym lekarzem/fitoterapeutą/naturoterapeutą.

Jest tu na forum grono osób, które z pewnością udzieli informacji na temat stosowanych w tego typu dolegliwościach produktów pochodzenia naturalnego.

Pozdrawiam,
Paweł
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2016, 10:21:42 wysłana przez Paweł »

Offline galadyela

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Swiad intymnych partii skory owlosionej.
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 24, 2016, 10:06:19 »
Witam i dziękuję za wskazówki. Od auto-rozmowy zaczęłam, wyeliminowałam przyczyny przytoczone przez Ciebie i znalazłam się m.in tutaj. Pytam, jeszcze błądzę, ale znajdę...:-)
Pzdr