wczoraj opuchlizna sie troche powiekszyla. Palec jest zaczerwieniony.W aptece nic mi nie polecono, powiedzieli mi ze mam lepiej isc do lekarza. Poszlam dzisiaj.
Wczoraj wieczorem moczylam palca we wrzacej wodzie z szalwia. Pozniej w szarym mydle I przed spaniem znowu w swierzo zaparzonej szalwi. Rano obrzek byl mniejszy.
Ale nadal jest zaczerwienione to miejsce I nie moge zginac do konca palca...Jednak nie boli mnie to,tylko jak nacisne. Jest zgrubienie I tak jakby jakis plyn tam jest...
Poszlam wiec dzis do lekarza, ale zaluje, 3minutowa wizyta... za duzo sie nie dowiedzialam.
I oczywiscie antybiotyk. Mowie ze jestem w ciazy itd. Ale pani stwierdzila ze niby jest to bezpieczne. No na pewno, szczegolnie w pierwszych tygodniach, kiedy ksztalca sie narzady.
No nic, przez weekend nadal bede moczyc, zastanawiam sie czy lepiej uzyc masc ichtiolowa czy MUMIO? Moze ktos mi cos doradzi? Dziekuje bardzo
Aha dodam ze nie uderzylam sie nigdzie, nie przytrzasnelam, nie nadwyrezylam po prostu sie to samo pojawilo.