Problemy trawienne - zaparcia

[Moc jest w Tobie!]

tusia221, tak jak pisałem nie wiem ile jest szczepów bakterii w tym probiotyku, ale działa dobrze. Poza tym jest bardzo smaczny. Przy okazji polecam Ci zerknąć na ten wykład (w odniesieniu do alergii Twojego dziecka).

[gumppek]

Nie wierz takim co jeżdżą po świecie i dają wykłady, bo to robią tylko i wyłącznie dla kasy. I głoszą takie cuda jak ten pół zidiociały Libańczyk od cieciorki, absolwent /o ile skończył a śmię w to wątpić/ uniwersytetu im Lumumby z lat 50 czy 60 kiedy to nawet kozy libańskie by taki dyplom dostały tylko ze względów ideologicznych. Dziś się chwali że ma doktorat z fizyki ale roku jego obrony i tytułu pracy nie podaje, czyli kłamie. Takich doktorów którzy mają tytuły z uczelni które je sprzedają po 100-200 dolarów znam kilku.
A tak na marginesie Ci którzy mają wiedzę na pewno nie są objazdowymi głosicielami prawd "skrywanych". Wiem to na pewno bowiem przez trzy lata jeździłem na spotkania z doktorem. Były takie, iż było nas 8 czy 9 osób. I dla tych 8-9 osób doktor pokonywał trasę z Krosna do Międzyborowa k. Żyrardowa. Nie robił tego dla kasy bo gdyby mu na niej zależało to zrobiłby np kurs poświęcony np leczeniu nowotworów w Krakowie i bez trudności było by na nim kilka razy więcej osób /w tym roku W Międzyborowie na takim kursie było ich na pewno ponad 30 i wiele osób odeszło z kwitkiem/. A i właścicielom specjalnie nie zależało na reklamie takiego kursu bo wówczas było by chętnych kilka setek a oni nie mają możliwości organizacji takiej imprezy.
Co do alergii to poczekaj jeszcze kilka dni i Ci odpowiem. Najwyżej się o to upomnij na priva. Na pewno winę za alergię ponosi dysfunkcja układu immunologicznego związana min z limfocytami Th 17. Ale wiedza na ten temat na pewno przekracza możliwości takich "obwoźnych prelegentów". Mam zresztą lekarkę która korzysta z mojej pomocy i jest alergologiem, pulmologiem i zarazem pediatrą. Bardzo dużo jeździ na sympozja nie tylko w Polsce ale na pewno na takie "cuś" by nie pojechała. A takich którzy mają te specjalizacje łącznie jest w Polsce na prawdę niewielu. Prawdziwych naukowców i znawców jakiegoś tematu trudno jest namówić na takie prelekcje bo oni po prostu nie maja na to czasu. Jeżdżą tylko Ci którzy chcą od naiwnych wyciągnąć kasę. A głupców na świecie nie brakuje.

[gumppek]

A i oglądając takie cuda min na youtube zwracaj uwagę na tzw. "mowę ciała". Zobacz ja ci ludzie perfekcyjnie to robią i jak podobnie się na takich wykładach zachowują /chodzi o gestykulację/. A jak mają to doskonalą to znaczy wiedzą, że w istocie nic nie mają do powiedzenia. Pierwszy lepszy psycholog z praktyką od razu powie Ci, że ci ludzie w istocie nie mają nic do powiedzenia. Dla porównania wrzuć nazwisko Ventulani to prof. neurobiologii który dobiega już 80
https://www.youtube.com/watch?v=sAor46aYXdU
porównaj i zobacz różnicę w zachowaniach tych niby wiedzących to czego prawie nikt nie wie i prawdziwego znawcy tematu kim jest prof. Ventulani. Zauważ, że gość zupełnie nie gra ciałem mimo, że na pewno ma wiedzę jak należy to robić tak by słuchacze mu wierzyli.
Zauważ, że nie wyjmuje prawie ręki z kieszeni co dla kogoś kto zajmuje się "mową ciała" jest nie do przyjęcia jako że można to uważać za lekceważenie słuchaczy. Ale prof. ma to głęboko w
Najlepsze jego stwierdzenie z tego wykładu ............ jest dużo mniej ludzi zdecydowanie głupich. Oj profesorze chyba jest pan w błędzie. Wykład polecam

[Moc jest w Tobie!]

tusia221, masz swój rozum i intuicję, więc możesz sama podejmować decyzje, z jaką wiedzą się zapoznawać i samodzielnie wysnuwać wnioski. Prawda nie potrzebuje tytułu profesora, ani rekomendacji gumppka, żeby się obronić. Na szczęście.

[tusia221]

Czy zakwas buraczany tez jest probiotykiem?

[Basia]

Tak, wszystkie naturalne kiszonki będą probiotykami.
***

Nie ma sensu liczyć gatunków czy szczepów bakterii, bo to nie ma znaczenia. Znaczenie ma odporność na kwas solny w żołądku i dlatego probiotyki trzeba brać na czczo, od razu z jakimś podłożem, by miały szansę się przemknąć, a potem zatrzymać.

Pozdrowienia :-)

[tusia221]

Basiu,a co jest podłożem?Czy jakbym dodawała inuliny,np do zakwasu buraczanego czy kiszonej kapusty to bedzie ok?

[Basia]

Tak, inulina będzie dobrym podłożem.

Pozdrowienia :-)

[Katarzyna]

Nie wierz takim co jeżdżą po świecie i dają wykłady, bo to robią tylko i wyłącznie dla kasy. I głoszą takie cuda jak ten pół zidiociały Libańczyk od cieciorki

Gumppek, a czy to takie dziwne, że robią to dla kasy? ktoś poświeca swój czas (niekiedy nawet i olbrzymią wiedzę), przeciez trzeba za coś żyć, nawet jesli się jest "pół zidiociałym Libańczykiem".

[Basia]

Akurat wolałabym, by ten Libańczyk robił wykłady z fizyki, jeśli jest rzeczywiście fizykiem...
Gdybym ja napisała, że ponieważ jestem mechanikiem okrętowym i jestem córką doktora fizyki, to znam mechanizmy powstawania i leczenia raka, to wielu osobom by to zaszkodziło z powodu cięzkiego ataku śmiechu. Przecież ten zamerykanizowany Libańczyk mniej-więcej właśnie tak argumentuje.

Pozdrowienia :-)

[gumppek]

tusia221, masz swój rozum i intuicję, więc możesz sama podejmować decyzje, z jaką wiedzą się zapoznawać i samodzielnie wysnuwać wnioski. Prawda nie potrzebuje tytułu profesora, ani rekomendacji gumppka, żeby się obronić. Na szczęście.

Ciekaw jestem czy też będziesz tak mądry lub mądra jak Ciebie trafi choroba, nie daj Boże śmiertelna. Czy też będziesz stosował /ała/ metody propagowane przez tego dr. Młotka zbiega z nie wiadomo skąd i nie wiadomo gdzie obecnie przebywającego.
A coś co nazywamy intuicją to nic innego jak zestaw naszych doświadczeń którymi kieruje się nasza podświadomość. Bardzo wiele jeszcze musisz się uczyć. Najgorsze, że pewnie znakomita część tej wiedzy jest poza Twoim zasięgiem, bowiem twierdzenia która propagujesz na tym forum są czymś jak klapki na oczy. I tego już nie zmienisz choć jak wynika z poniższych filmów jest to możliwe
https://www.youtube.com/watch?v=WmSiRFOQsqg

Tu masz stronę lady B czyli lady Teasel propagatorki szczeci w leczeniu boreliozy. Taka była mądra, wiedziała prawie wszystko a przegrała z nowotworem jaki Rosjanie i pewnie doktor leczą na biegu.
https://ladybarbarasgarden.wordpress.com/category/lyme-and-teasel/

[gumppek]

Nie wierz takim co jeżdżą po świecie i dają wykłady, bo to robią tylko i wyłącznie dla kasy. I głoszą takie cuda jak ten pół zidiociały Libańczyk od cieciorki

Gumppek, a czy to takie dziwne, że robią to dla kasy? ktoś poświeca swój czas (niekiedy nawet i olbrzymią wiedzę), przeciez trzeba za coś żyć, nawet jesli się jest "pół zidiociałym Libańczykiem".

Temu się nie dziwię. No bo jak ktoś nie zna się na niczym to zostaje .............. politykiem lub np takim Davidem Icke. Najgorsze, że największym wrogiem demokracji jest demokracja. A internet to taka mała namiastka demokracji. No i roi się w nim od idiotyzmów typu odkwaszanie organizmu czymś co jest w istocie kwasem /czyli sokiem z cytryny/. I dziwne ale ktoś w to wierzy ? Ale co się tu dziwić. Sam przecież też mimo, iż jestem chemikiem chlałem wodę utlenioną i nawet się w niej kąpałem. Ale potem przyszło otrzeźwienie bo widać włączyła się świadomość i od zmysłów odchodziłem co było powodem że uwierzyłem w  taki kretynizm. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że wychlanie nawet hektolitrów wody utlenionej nic nie da tak samo jak okładanie brzucha kompresami z ciepłego oleju rycynowego może co najwyżej spowodować oparzenie /sam tego doświadczyłem na sobie/. To właśnie zastosowanie takich dziwacznym metoda spowodowało iż moja nieświadomość jest mocno sceptyczna Zresztą doktor też w pewnym momencie życia wierzył w mit witaminy B 17 i sam do dziś pewnie nie wie jak w to uwierzył. A wyjaśnienie jest właśnie w filmikach link do których podałem.
https://www.youtube.com/watch?v=WmSiRFOQsqg

[Katarzyna]

Dlatego też gumppku, chyle czoła przed twoją olbrzymia wiedzą chemiczną, ale mówienie o nierównowadze w obrębie konkretnej grupy limfocytów, również nic nie da. Teoria nic nie da osobie chorej, no może oprócz satysfakcji, że wie coś więcej. W tym przypadku liczą sie konkrety. W przeciwnym wypadku nie tylko wodą utleniona można się ochlać.

[Moc jest w Tobie!]

gumppek, napiszę Ci wprost: jesteś chamem. Obrażasz ciągle ludzi (dr. Młotek, itp.) i w zasadzie nie chciałem Ci już odpisywać, ale zrobię wyjątek, żeby wymienić kilka tzw. chorób, które wyleczyłem naturalnie, począwszy od picia wody utlenionej, przez zażywanie sody oczyszczonej, a skończywszy na medytacji. Wszystkie dolegliwości miały charakter chroniczny i trwały latami, a metody, które stosowałem były i są jak najbardziej alternatywne (czytaj: nienaukowe):

depresja (ciężka, w zasadzie na granicy samobójstwa)
nerwica lękowa (jak wyżej)
AZS
kamica nerkowa
wrzody
nadciśnienie
arytmia serca
zapalenie mięśni międzyżebrowych
zapalenie oskrzeli
zapalenie zatok
grzybica

Przypuszczam, że miałem więcej dolegliwości, ale ich nie dostrzegałem. Nie wymieniam oczywiście jakiś "pierdół" w rodzaju migren, czy hemoroidów...

Piszesz, że muszę się wiele nauczyć. Tak, bez wątpienia, tyle, że ja to robię, a Ty jesteś pewien, że już wiesz.

...i jeszcze jedno: nie ma nieuleczalnych, tudzież śmiertelnych chorób. Choroby powstają w duszy i tam się je leczy, dbając jednocześnie o cialo, bo na jego poziomie manifestują się problemy psychiczne. Jeżeli ktoś schodzi z tego świata, pomimo, że jego chorobę można wyleczyć, to znaczy jedynie tyle, że nie zaufał własnej intuicji, tylko "autorytetom" medycznym. Taka jego karma.

[Renia]

Może lepiej pisz o hemoroidach, będzie chociaż jakoś powiązane z tematem wątku...  Poza tym zagalopowałeś się.