Basiu.
Nie rozumiem czemu tak często piszesz neurotoksyczny czy o zatruciu w odniesieniu do alkoholu etylowego.
Przecież nikt nie propaguje nadużywania nalewek, większość chyba zielarzy zleca dawki 25-30ml/dzień. Jak się można zatruć taką dawką?
Wielokrotnie czytałem, że właśnie taka dawka alkoholu etylowego może przynosić wiele dobrego.
Chodziło zarówno o pozytywy wypicia takiej ilości w przeliczeniu, zarówno pod postacią piwa jak i wina ale też wódek.
Poza tym wiele rzeczy rozpuszcza się tylko a alkoholu i jest niezbędne jego użycie.
Nie rozumiem jak można porównywać jednorazowe spróbowanie octanu z wielokrotnym użyciem nalewek.
Nie spotkałem się jeszcze z wyzdrowieniem po jednorazowym użyciu dowolnej nalewki.
Wcale nie uważam, że octan może zrobić wiele dobrego bo używa się go chyba wielokrotnie do wcierań a bez problemu przez skórę wnika do organizmu. Nie wiem jakie będą efekty np. miesięcznego wcierania octanu.
