Autor Wątek: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy  (Przeczytany 24939 razy)

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« dnia: Sierpnia 30, 2013, 10:55:38 »
Zwalczenie candidy nie jest wcale tak proste jak to przedstawiają niektórzy „magicy”.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 29, 2015, 13:40:50 wysłana przez gumppek »
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #1 dnia: Września 02, 2013, 18:29:25 »
Jestem pod wrażeniem i chylę czoła..taka wiedza.
Mam jednak dylemat i chce go rozwiazać. Jeśli przyjmiemy, że kandydoza to stan zapalny w organizmie, to czy zastosowanie powyzszych octów (nie mam na mysli stężonych) nie zaostrzy go?
Pytam bardziej pod kątem ajurwedy. Pozwolę sobie na cytat z Chopry: "nadmiar kwasnych potraw prowadzi do zakwaszenia organizmu i problemów takich jak: wrzody trawienne, zmiany składu chemicznego krwi, podrażnienia skóry i zgaga. Jeśli pojawiły się zaburzenia pitta lub kapha, kwaśne potrawy są zdecydowanie niewskazane [...] ".

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #2 dnia: Września 02, 2013, 20:33:26 »
Candidoza to nie tylko stan zapalny, to przede wszystkim groźba ciężkiej awitaminozy i zatrucia z powodu nieprawidłowego wchłaniania.

W zasadzie Ayurweda ma rację, jednak, aby paskudztwo przywołać do porządku, to trzeba je wygonić z tych odcinków jelit, gdzie jest niepożądane, a w to miejsce zasiedlić właściwe bakterie. To nie są organizmy nam obce, one są w nas, ale normalnie siedzą w dwunastnicy i w górnych odcinkach jelit. Dlatego często system odpornościowy ich nie rozpoznaje jako wroga, kiedy zasiedlą niewłaściwe miejsce. Sama grzybica zwykle pojawia się wtedy, kiedy już było jakieś leczenie czegoś przebiegające z obniżeniem odporności i zabiciem właściwych bakterii. Najczęściej to jest leczenie nie choroby, ale skutków leczenia choroby.
Może nawet twórcom Ayurwedy nie przychodziło do głowy takie zjawisko?

W równoległym wątku o octach i boreliozie zeszło też na grzybice i metody prowadzące do ich uniknięcia lub usunięcia:
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=1978.0

Są różne teorie walki z tym paskudztwem. Moźliwe, że czasem trzeba wprowadzić drastyczne metody, takie, jak proponuje Bogdan, jednak często, jeśli się zareaguje odpowiednio wcześniej, to można zastosować metody łagodniejsze dla użytkownika.

Pozdrowienia :-)

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 26, 2015, 22:20:37 »
Candida pojawia się co rusz na forum, a "nie doczekała się" swojego jednego, zbiorczego, własnego wątku, dlatego tu napiszę co mi wpadło do głowy.

Odbudowa jelit, środki grzybobójcze, pro/pre-biotyki to jest podstawa, ale można rozważyć jeszcze jedną drogę walki. Stworzenie w jelitach środowiska chemicznie nieprzyjaznego dla candidy przez bezpośrednie wprowadzenie substancji leczniczej do jelit.

Mało jest środków z jednej strony bakteriobójczych, a z drugiej strony litościwych dla prawidłowej flory bakteryjnej ludzkiego przewodu pokarmowego.

Pomyślałem o pochodnych kwasu sorbowego, który naturalnie spotykamy w jarzębinie.

Cytat: Henryk Rózański; http://rozanski.li/?p=989
Kwas sorbowy (E 200) = Sorbic acid, C6H8)2 o masie cząsteczkowej 112,12 dla celów przemysłowych jest otrzymywany syntetycznie. Ma postać białego lub lekko kremowego proszku, o kwaśnym posmaku. W farmacji, w przemyśle kosmetycznym i przemyśle spożywczym jest stosowany jako konserwant. Ulega sublimacji w temp. ok. 80 stopni C. W ustroju ulega beta-oksydacji. Nie jest szkodliwy. Zawarty w kosmetykach i w obecności innych kwasów, parabenów, alkoholu benzylowego i fenoksyetanolu oraz związków uwalniających formaldehyd – kwas sorbowy może podrażniać skórę i wywoływać wypryski oraz pokrzywkę. Jest trudno rozpuszczalny w zimnej wodzie (0,16 g), lepiej w gorącej wodzie (3,9 g) i etanolu (13 g). Dlatego wprowadzono dodatkowo – lepiej rozpuszczalne sole sodowe i potasowe kwasu sorbowego (sorbinian sodu i potasu; sorbinian wapnia jest bardzo trudno rozpuszczalny w wodzie). W farmacji i kosmetyce kwas sorbowy jako konserwant: w stężeniu 0,2-0,3%.

(...)

U bakterii i grzybów kwas sorbowy hamuje dehydrogenazy, dlatego hamuje ich procesy życiowe. Jest skuteczniejszy od kwas benzoesowego, jednak znacznie droższy. Najlepiej działa w odczynie kwaśnym. Hamuje rozwój Candida, Acetobacter, Clostridium, Escherichia, Enterobacter, Propionibacterium, Salmonella, Vibrio, Staphylococcus, Pseudomonas, Sarcinia, protesu, Achromobacter, bacillus. Słabo działa na bakterie kwasu mlekowego.
(pogrubienia moje)


Gdyby taki sorbinian (np sodu) zapakować do pustych kapsułek dojelitowych np. http://allegro.pl/puste-kapsulki-dojelitowe-rozmiar-0-1000-szt-i5603532919.html .
Oficjalnie dawka sorbinainów wykorzystywanych przemysłowo jako konserwanty to 25 mg/kg ciała. Czyli osoba o wadze ciała 75 kg może przyjąć 1825 miligramów na dzień. Gdyby rozłożyć to na 6 porcji to wychodzi nieco ponad 310 miligramów, resztę kapsułki (jeszcze z 500mg wolnej przestrzeni) można dowolnie wypełnić dodatkami np. kwasem felurowym, galusowym, mielonymi goździkami, innuliną.
6 porcji (co 4 godz.) proponuję dlatego bo w tej koncepcji chodzi o stałe utrzymanie środowiska nieprzyjaznego grzybom.

Jednak przy takiej ewentualnej terapii należałoby pamiętać o unikaniu dodatkowych źródeł sorbinainów w pożywieniu.
Wydaje mi się, że bezpośrednie ich dostarczenie w formie dojelitowej diametralnie zmieni właściwości terapeutyczne w porównaniu z droga doustną.

Co o tym myślicie, to w sumie taka teoretyczna teoria, ale może  :)

Pozdrawiam!
A.
:-)

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 27, 2015, 08:26:54 »
Może zwrócę uwagę na kapsułki, ja kupuję zawsze rozm. 00. Są większe, tak więc więcej rzeczy można do nich pakować  - przy upychaniu ziół są wygodniejsze, a wiadomo, że do kwasu 1000 szt nie zużyjesz.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2015, 08:34:13 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 27, 2015, 09:15:29 »
Może zwrócę uwagę na kapsułki, ja kupuję zawsze rozm. 00. Są większe, tak więc więcej rzeczy można do nich pakować  - przy upychaniu ziół są wygodniejsze, a wiadomo, że do kwasu 1000 szt nie zużyjesz.

Przy czym nie znalazłem kapsułek dojelitowych 00, takowe są ale rozpuszczalne w żołądku. Dojelitowe widziałem tylko 0.
:-)

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 27, 2015, 10:16:35 »
ocet jarzębinowy... ?
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 27, 2015, 10:21:33 »
I dużo jeżyn?
Różnice, głupcze!

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 27, 2015, 18:46:31 »
ocet jarzębinowy... ?
albo nalewka ze względu na łatwość rozpuszczania kwasu sorbowego w etanolu.
Tylko czy pożądana substancja będzei w nalewce w logicznej ilości, co więcej, czy przejdzie do jelit w sensowym stężeniu?

P.S. Piszesz ocet jarzębinowy, a próbowałaś może robić ocet z jarzębiny?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 27, 2015, 18:50:04 wysłana przez adampupka »
:-)

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 27, 2015, 18:54:34 »
jak pisze ocet jarzębinowy to właśnie mam na myśli ocet z jarzębiny :)
nastawię jak tylko zbiorę, bo to co zebrałam wczoraj poszło do suszenia
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline adampupka

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1009
Odp: Octy lecznicze w zwalczaniu grzybicy szczególnie kandydozy
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 27, 2015, 19:06:53 »
jak pisze ocet jarzębinowy to właśnie mam na myśli ocet z jarzębiny :)
nastawię jak tylko zbiorę, bo to co zebrałam wczoraj poszło do suszenia

 :)

Z tego wynika, że taki ocet to mógłby być dobrą bazą do octów wymienionych w otwierającym temat poście Gummpka. Tylko ciekawe ile rzeczywiście kwasu sorbowego do octu przechodzi...
:-)