Cofnęłam się do 2015 roku i nie znalazłam słowa o naszym moderatorze Pawle. Może ten wpis spowoduje, że Paweł nam się przedstawi z mniej zatrważającej i rewolucyjnej strony.
(Bezpodtekstowa)
Jola
Oj przez te zawirowania na forum nie było okazji się przedstawić.
Zatem, parę słów o sobie napiszę.
Imię moje jest ostatnio znane i wymieniane z różnymi emocjami i epitetami ot taki los moderatora, który dotknie interesów pewnych grup..
Tak więc Paweł mam na imię.

Przystojny nie jestem.

Pracujący w branżach technicznych.
Od siedzenia w książkach i przy kompie niestety garb się rysuje ale pracuję nad tym aby tak nie było..
Mieszkam w bliskiej okolicy Gospodarza forum. Utrzymuję dość bliski kontakt z Doktorem ze względu na zadania, w których pomagam ze względu na szacunek do tego co robi dla ludzi.
Jestem absolwentem Studiów Podyplomowych Towaroznawstwa Zielarskiego Kosmetycznego i Żywności Funkcjonalnej.
Ukończyłem również kurs zielarski: Zielarz-Fitoterapeuta.
Staram się aktywnie uczestniczyć w działalności Polskiego Towarzystwa Zielarzy i Fitoterapeutów, którego jestem członkiem.
Jestem aktywnym uczestnikiem naukowych konferencji zielarskich i z zakresu medycyny naturalnej.
Znam osobiście wiele osób z tego naszego forum z warsztatów terenowych i innych okoliczności zielarskich (łącznie z niektórymi z tych, które mnie teraz szkalują na facebooku, telefonicznie i inną drogą).
Zioła towarzyszą mi od dzieciństwa za sprawą babci i innych osób z moich podkarpackich terenów.
Co do forum i mej bytności tutaj.
Forum czytałem od wielu lat wcześniej. Kiedy jednak zaczęło się tu źle dziać zostałem poproszony o zbadanie tematu. Ponieważ dotarłem do niezbyt przyzwoitych faktów zostałem przez Basię nieprawnie pozbawiony uprawnień nadanych przez Doktora.
Ponieważ złe rzeczy działy się dalej na forum za sprawą Basi zostałem przywrócony w prawach administracyjnych do zaprowadzenia porządku.
Prawa te nadał mi Doktor Henryk Różański.
Po przystąpieniu do porządkowania okazało się, że Basia jawnie i zakulisowo wystąpiła wbrew Doktorowi podsycając kłótnie, tworząc liczne prowokacje.
Ponieważ zmieniła pewne ustawienia wbrew Doktorowi straciła uprawnienia administracyjne.
Sytuacja ta ją jeszcze bardziej rozzłościła więc rozkręciła spiralę nienawiści korzystając ze wspólników biznesowych. Takie działania są zdecydowanie naganne, bo są skierowane przeciw Gospodarzowi.
Czy zatem każdy kto popiera tę klikę, ma świadomość, że szkodzi Doktorowi?
Czy branie udziału w takich praktykach jest w porządku?
Nie mam żadnych biznesów, kitów, olejków i podobnych.
Doktor powierzył mi to zadanie, bo tak uznał.
Dlatego zadaj sobie pytanie czy szanujesz to co postanowił Gospodarz tego forum?
Zapytaj Basi dlaczego występuje przeciw Doktorowi, który ją wyszkolił?
Jestem jednym z Was.
Szkalują mnie ludzie od Basi za to, że przywracam porządek na forum.
Dziękuję za wsparcie, które trafia do mnie na prywatną skrzynkę forumową i innymi kanałami.
Wiem, że część ludzi boi się jawnie tutaj napisać z różnych powodów.
Zostałem ostrzeżony, że występuję przeciwko niebezpiecznym osobom ale kiedy mnie o coś prosi taka osoba jak nasz Gospodarz to nie odmawiam. Służę pomocą w takiej mierze ile daję rady.
Mam nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek.
Na forum napływają kolejni wychowankowie Doktora o dużej wiedzy dlatego nie ma miejsca na tworzenie klik, które będą innym szkodzić.
Zioła i natura to coś co dodaje człowiekowi energii, leczy uzdrawia i wzmacnia.
Przepraszam za długi tekst ale zostałem wywołany do raportu.
"Psy szczekają ale karawana jedzie dalej" jak to mówi przysłowie.
Do czerwca mam uporządkować forum czy Basia i jej klika będą mi przeszkadzać czy nie.
A po drodze warsztaty, szkolenia i konferencje.
Do zobaczenia zatem na żywo!

Pozdrawiam,
Paweł