General Category > Rozmowy towarzyskie zielarzy
Poznajmy się...
Alchemik:
Witaj!
Alchemicy i zimą nie zwalniają tempa. Złote zioła i bezcenne środki lecznicze cały rok można otrzymywać.
Bezpieczniej zimy :)
halina1:
No coś Ty, od rana alkohol, cukier- pisałam do Ciebie wieczorem!
Witam dzień, kroplami na wzór Toda i mazaniem się emulsją rycynowo- rokitnikową.
A ty witasz dzień piołunem? Uff- co się tak zadręczasz?
Przeczytałam w Wiedzy i Życiu ciekawy artykuł o absyncie, no i zrobiłam własny, przesadziłam z kuminem, pierwsza nuta jest kuminowa, ale potem daje znać stanowczy piołun. Niestety z naszym piołunem nie da się chyba osiągnąć barwy szmaragdu, o ile w ogóle jest to możliwe.
Ponoć tę barwę osiagano dodając siarczanu miedzi (albo wodorowęglanu).
Barwa szmaragdu- ciepłe morza... a u nas żaby z nieba? Też ciekawie.
Alchemik:
Bo barwiąc absynt samymi ziołami nie da rady szmaragdu uzyskać. A chemicznie barwić... mam swoje zdanie na ten temat, sole miedzi nie należą do dobrych dla organizmu. A odpowiednio zrobiony trunek po czasie odbarwia się na złocisty kolor, który tez ma swój klimacik.
Pozdrawiam Alchemik
`:
--- Cytat: halina1 w Grudnia 12, 2010, 10:46:04 ---A ty witasz dzień piołunem? Uff- co się tak zadręczasz?
--- Koniec cytatu ---
Na początku dnia sprowadzony do parteru...to potem sama słodycz mnie czeka.
A gorycz nie jest taka straszna idzie się przyzwyczaić lub popić jajcarnią na spirytusie(adwokatem)
--- Cytat: halina1 w Grudnia 12, 2010, 10:46:04 ---Przeczytałam w Wiedzy i Życiu ciekawy artykuł o absyncie, no i zrobiłam własny, przesadziłam z kuminem, pierwsza nuta jest kuminowa, ale potem daje znać stanowczy piołun. Niestety z naszym piołunem nie da się chyba osiągnąć barwy szmaragdu, o ile w ogóle jest to możliwe.
Ponoć tę barwę osiagano dodając siarczanu miedzi (albo wodorowęglanu).
Barwa szmaragdu- ciepłe morza... a u nas żaby z nieba? Też ciekawie.
--- Koniec cytatu ---
Czytałem o absyncie, tyle ziól w alkoholu i co wpisałem nazwę ziółka u dr.Różańskiego
to okazuje się, że pomaga na takie lub inne choroby.
tu o absyncie http://www.erowid.org/chemicals/absinthe/absinthe_faq.shtml
a tu chłopaki rozpisali się o absyncie http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=5127
halina1:
To, żeśmy się poznali: absyntem. ;D Na zdrowie!!!
Nie przypuszczałam, że wielu z nas absynt frapuje...
Jeśli chodzi o jajcarnię, adwokata... itp.
Kiedyś chyba pisałam o jajecznicy, o preparacie odżywczym na jajkach ze skorupkami , z cytrytną , koniakiem itp..(na osteoporozę, wyczepanie..)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej