Hej,
ostanio rzadko tutaj bywam ale od dawna stosuję na twarz oleje z przpepisów od Was moi kochani. Z dobrym efektem. Olej z oblepichy radzi sobie nawet z popęnymi rękami spowodowaymi zjedzeniem w nadmiarze konserwantów z zupek chińskich.
Aczkolwiek ostatnio wpadł mi nowy temat, a mianowicie ujęrnianie z zwłaszcza okolicy i samego biustu.... pani brafiterka poleciła serum Bielendy.. fajnie pachnie.. fajnie się wchłania ale jak to sklepowe ma dużo zapychaczy...
co polecilibyście żeby ujedrnić skórę, zwłaszcza skórę biustu??