Autor Wątek: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.  (Przeczytany 55367 razy)

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/popularne-leki-na-katar-beda-tylko-na-recepte,1,5443441,wiadomosc.html

I jak tu się człowieku nie interesować zielarstwem ?
Przynajmniej czasu i pieniędzy się dzięki tej wiedzy zaoszczędzi, zyskane zdrowie to sprawa już zupełnie inna, ważniejsza :)

Swoją drogą słyszałem, że w niektórych okolicznych szkołach jakaś epidemia chrypki nastała, młodzież masowo kupuje prochy na kaszel, zwłaszcza neoazarin i podobne...
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline jolkowska

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 84
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 15, 2013, 11:24:40 »
[Swoją drogą słyszałem, że w niektórych okolicznych szkołach jakaś epidemia chrypki nastała, młodzież masowo kupuje prochy na kaszel, zwłaszcza neoazarin i podobne...
[/quote]


Jest to niestety prawda, potrafią wisieć w szkolnych gazetkach informacje ''te środki zawierają /tu foto lub nazwa/ szkodliwe substancje, pobudzają,'' itp. czysta reklama, zgroza.
Z pogadanek prowadzonych w szkole przez psychologa. mój syn zapamiętał /pewnie nie tylko on/działanie którego młodzież poszukuje a nie to co niszczy ich zdrowie. Pozytywne jest jedynie to że na choroby katarowo-kaszlowe stosuję wasze rady, do apteki zrobiło mi się jakoś daleko.

skryba

  • Gość
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 18, 2013, 21:39:44 »
Gimbazjum jak to gimbazjum myślę że bardziej powinniśmy się martwić jak takie recepty wpłyną na nas zwykłych ludzi?? rozumiem że aby dostać zwykły syrop na kaszel powinienem udać się do wielkiego i potężnego lekarza rodzinnego i błagać go o receptę? bo jestem chory i mam chrypkę?.

Jest to typowy przykład jak przeciętny obywatel jest uzależniony od państwa i oszołomów które nim rządzą ćpająca młodzież  gimnazjalna jest tylko moim zdaniem pretekstem do tego aby obywateli całkowicie i absolutnie uzależnić od lekarzy i korporacji jakim służą do takiego stanu ażeby  z błahym schorzeniem biec do  lekarza i nabijać mu kasę.

Pojawia się również fundamentalne  pytanie dlaczego  normalni ludzie muszą cierpieć i odpowiadać za błędy grupy idiotów która nie potrafi normalnie korzystać z apteki i dostosować się do reszty normalnie żyjącego społeczeństwa??! .

Dlatego dobrze wszystkim radze powiększajmy swoją wiedzę zielarską i umiejętności  bo może się okazać że później będziemy skazani tylko i wyłącznie na własne siły i zdolności bo lekarze i apteki pewnego dnia zwyczajnie odmówią nam pomocy.





« Ostatnia zmiana: Kwietnia 18, 2013, 21:47:01 wysłana przez skryba »

Offline yar

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 401
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 21, 2013, 13:19:20 »
"odmówią nam pomocy" hehhe, i niech tak się stanie ! W końcu sie ludzie obudzą z tego półsnu, zaczną się interesować o swoje 4 litery sami, a to prowadzi w prostej lini do naszego forum.. Ładnie ? Ludziska zamiast w niedzielę kupować w marketach "potrzebne rzeczy" wychodzą w plener, spotykają się, zbierają świerzo poznane ziółka, mają wspólny temat jak przetrwać bez lekarzy ;-)
Przerysowałem, OK.  Nie wszyscy lekarze to dorobkiewicze, a i bez pomocy np chirurgii urazowej do ktorej mam szacun, bylibyśmy skazaniu na kalectwo. Sam nie wiem  jednak ktore jest gorsze.. te fizyczne czy kalectwo świadomości :P
« Ostatnia zmiana: Maja 22, 2013, 08:13:15 wysłana przez yar »

skryba

  • Gość
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 24, 2013, 20:06:23 »
Wiesz ja mam podobną wizję życia bez lekarzy tylko ostatnio tak sobie pomyślałem że skoro oni nas tak od siebie i aptek uzależniają to muszą być również przygotowani na nasz bunt i to że zaczniemy sami sobie radzić  i sporządzać leki.

Wcale bym się nie zdziwił jakby się okazało za kilka lat że zbieranie ziół i  medycyna naturalna to przestępstwo które będzie karane prawnie, zważając na poczynania unii europejskiej i jej chore pomysły to wszystko jest dzisiaj  możliwe.

Może się też okazać że zamiast  wyjść wspólnie w plener po zioła wyjdziemy ale do aresztu jako ludzie w świetle prawa zdemoralizowani i aspołeczni :D .

Tak że wiesz  kolego nigdy nie wiadomo kiedy władza zapuka do drzwi z uśmiechem na ustach.



« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2013, 20:12:46 wysłana przez skryba »

Offline bakteria

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 171
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 24, 2013, 22:04:03 »
Wydaje mi się, że jeszcze sporo czasu minie zanim ludzie nabiorą świadomości o tym co jest dla nich dobre a co nie.

Po pierwsze społeczeństwo się "westernizuje", synonimem zdrowego człowieka jest napasiony sproszkowanym białkiem "paker", ubrany w polietylenowe wdzianko z odpowiednią metką, który poci się w klimatyzowanym pomieszczeniu na elektrycznej bieżni i popija redbula.

Po drugie ludzie są leniwi, łatwiej jest kupić tabletkę w aptece albo antybiotyk w internecie i go łykać, niż jechać za miasto i węszyć po chaszczach za ziołami.

Po trzecie wiele osób wybiera "świadomą niewiedzę" z wygody. Przykład: rozmowa z sąsiadką (ok 20 lat, 160cm wzrostu i ok 100kg wagi), mamą czteroletniego dziecka: -Robiłaś krzywą cukrową w ciąży? - Tak - I jakie Ci wyszły wyniki - Nie wiem, nigdy mnie to nie interesowało i nigdy już tego badania nie zrobię, bo jest beznadziejne i do niczego nie potrzebne.

Za mało jest ludzi świadomych, żeby miało im coś grozić ze strony "władz", szybko to grono się nie powiększy "stety" lub "niestety".
Życie jet cudem...to jak powstaje, rodzi się, rośnie... to jak wrzeszczy już mniej...

skryba

  • Gość
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 25, 2013, 12:18:53 »
Może nie rozmawiajmy na tym forum o napakowanych koksach którym od sterydów wiatr po czaszce hula bo mózg to oni już dawno stracili za to mają nienaturalnie wielkie mięśnie.

Wiadomo że teraz ludzie od razu nie zainteresują się ziołolecznictwem ale kiedy w aptekach ciężko będzie dostać lekarstwo na gorączkę czy grypę to wierz mi od razu zaczną szukać innych rozwiązań bo poczują się zagrożeni.

Myślisz że jak np. wybuchnie masowa pandemia grypy to tylko my wpadniemy na pomysł udania się na łąkę po zioła i sporządzenie sobie mieszanki? a reszta ludzi nie połapie się o co chodzi??.

Takich ludzi będzie masa jeden drugiemu powie co i jak ma sporządzić  i będzie nieprzyjemnie kiedy całe miasto ruszy do sklepów zielarskich czy na łąki  po konieczne do sporządzenia leku składniki.

A jak znam życie połowa niedoświadczonych  osób potruje siebie i swoje rodziny bo nie oszukujmy się  jak ktoś całe życie nie miał styczności z ziołolecznictwem  że od razu będzie wszystko wiedział i rozumiał.

 Są nawet osoby co nie potrafią czasami odróżnić muchomora Sromotnikowego od Kani Czubajki to co dopiero żeby odróżniali zioła trujące od leczniczych.
« Ostatnia zmiana: Maja 25, 2013, 12:21:03 wysłana przez skryba »

Offline yar

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 401
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 25, 2013, 12:36:14 »
społeczeństwo samo sie położyło i pokwikuje . Samo sie też musi podnieść, przestać najpierw kwiczeć  :P

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 27, 2013, 07:36:05 »
Na sobotniej Konferencji głos zabrał pewien Pan z widowni. Powiedział, że brał udział w niedawno zakończonym Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.
Na owym Kongresie goście zza granicy dziwili się łatwości z jaką w Polsce wprowadza się Dyrektywy UE. Pewien prawnik, biorący udział w kongresie wg relacji tego Pana, powiedział dlaczego. Okazuje się, ze wszystkie Dyrektywy, nim zostaną przyjęte muszą być poddane procesowi szerokiej konsultacji społecznej. W Polsce natomiast się tego NIE CZYNI !

Prowadzący Konferencję o. prof. dr hab. Ireneusz Sławomir Ledwoń skwitował z sobie właściwym humorem, ze Polska słynie z tego, że nasz rząd wprowadza Dyrektywy UE nim Komisja Europejska je wymyśli...
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 27, 2013, 10:49:22 »
Z własnego podwórka mogę powiedzieć, że owszem ludzie niby kiwaja głowami, tak rośliny, natura ekologia jak najbardziej, nawet dzwonią z zapytaniami i poradę, moje zdanie, potem odkładaja tel. i idą po gripex.
Np. wczoraj, młoda Matka mówi; syn leży od wczoraj z gorączką, bardzo źle sie czuje, boli gardło
- mówi jej :akurat kwitnie czarny bez idź nazrywaj, ugotuj dzieciakowi herbatkę + duzo natki pietruszki do kanapki i małymi porcjami co chwilka łyczek.
- ale ja już mu daje lekarstwa; rutinoskorbin, ceruwit  :-\
A bylismy tuż przy parku...

Ludzie są z gruntu leniwi i aby pójść z koszykiem na łąkę to już naprawdę musieliby być do tego zmuszeni np. generalnym strajkiem aptekarzy i to takim miesiecznym conajmniej

Albo teksty: jakby te zioła pomagały to by nie było tabletek
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 27, 2013, 11:20:11 »
Ano właśnie.
Takim między innymi celom służą organizowane konferencje i sympozja zielarskie.
Ich uczestnicy oraz ludzie, którym zależy na rozwoju a nie zniszczeniu zielarstwa powinni się poczuć poniekąd zobligowani do rozpowszechnienia tej pożytecznej wiedzy.
Wiecie ile jest na dziś zarejestrowanych członków Polskiego Towarzystwa Zielarzy i Fitoterapeutów ?
Na to pytanie odpowiedział na Konferencji  założyciel Towarzystwa - dr Różański.
Coś ok. 100 osób !
W przerwie moje wątpliwości rozwiązała Pani dr Izabela Betlej.
Okazało się, że dużą przeszkodą w przyjmowaniu członków ( w tym i mnie :) ) były problemy proceduralne podczas rejestracji Towarzystwa w sądzie.
Ze swej strony mam nadzieję, iż wśród deklaracji członkowskich leżą  lub niedługo będą czekały na rejestrację również i Wasze :)

Dla osób niezorientowanych w temacie polecam:

http://rozanski.li/?p=2888


http://ptzif.pl/home/?page_id=49
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 27, 2013, 12:22:10 »
Właśnie w drugim oknie mam otwarty  o czarnuszce, zamierzam właśnie posłuchać i co widzę, puste krzesła  :-\ rozanski.ch/forum/index.php?topic=1676.0;topicseen

Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline agnieszka

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 97
Odp: Złapałaś, złapałeś katar - pójdziesz po receptę, potem do apteki.
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 15, 2013, 20:47:48 »
Myślę, że gdyby więcej propagowano produkty zielarskie I naturalne metody leczenia, gdyby mówiono o korzyściach z tego płynących, to też by ludzie częście po nie sięgali, ale jak w telewizji leci reklama to zakodują nawet nieświadomie w głowie I kupią potem. Czyli reklama spełni swoje zadanie.