Autor Wątek: destylacja olejków eterycznych  (Przeczytany 41050 razy)

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #15 dnia: Marca 01, 2013, 10:58:36 »
Przy okazji zapytam - jak pozyskać zapach z trawy żubrówki ?
Po suszeniu zapach zanika , nalew spirytusowy też wietrzeje a mam trochę trawy w ogrodzie .
http://zapodaj.net/ef4b5c303ed6b.jpg.html
Wacek

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #16 dnia: Marca 01, 2013, 13:02:45 »
Wacek, właśnie ten 3ci link już widziałem i natchnął mnie do destylacji. Pytanie kolejne moje: dlaczego te skórki się mrozi przed całą operacją?

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #17 dnia: Marca 02, 2013, 19:28:01 »
moze po to aby woda w nich zawarta rozerwała tkanki i uwolniła jeszcze więcej olejku  ::)

kurcze fajna ta destylacja olejków
tożto możnaby se nawet perfumy nawet zrobić  ;D
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #18 dnia: Marca 02, 2013, 20:14:34 »
Właśnie ogarnąłem materiał. Nakupiłem ok 2kg pomarańczy i mandarynek :) 1,5 zjadłem, ale w reszcie musieli pomóc inni :D

Towar wygląda tak, słoik ok 1,5l:



Jutro odpalam swój destylator. Muszę koniecznie zaopatrzyć się w rozdzielacz cylindryczny, taki z 250ml. Bez tego nie będę mógł łatwo i dokładnie oddzielić faz. Jak dobrze pójdzie uzyskamy trochę d-limonenu :) bo taki olejek wyczytałem, że znajduje się w pomarańczy.

Ciągle nie wiem w jakiej temperaturze destylować pomarańcze.. Mam kuchenkę indukcyjną a przy destylatorze miernik elektroniczny temperatury na wlocie do chłodnicy, więc mogę dosyć dokładnie utrzymać temperaturę.


Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #19 dnia: Marca 02, 2013, 21:02:04 »
Cytuj
moze po to aby woda w nich zawarta rozerwała tkanki i uwolniła jeszcze więcej olejku

Ja to potraktuje blenderem tuż przed włożeniem do destylatora, aby rozerwać jak najwięcej tkanek. Nie będę mroził.

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #20 dnia: Marca 02, 2013, 21:12:59 »
lepiej by było bez białego

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #21 dnia: Marca 03, 2013, 00:30:05 »
Och kochani...
D-limonen to nie olejek, a główny składnik.

Stopi, tak jak mówiłem - wystarczy, że woda będzie wrzeć w kociołku, a gorąca para wodna będzie porywać cząsteczki olejku do góry i skraplać się razem w chłodnicy.
Technicznie - stosunek objętości wody do materiału powinien wynosić jakieś 3:1, w innym wypadku skórki osiądą za bardzo na dno i zaczną się przypiekać, dojdzie do pirolizy i będzie swąd się ulatniał zamiast olejku i cudów.
Rozdzielacz (tak, laboratoryjny) - obojętne, jaki ma kształt. Grunt to taki, by był wygodny w obsłudze, a do rozdziału faz olejek-woda wygodny jest taki, który do kranika ma kilka cm rurki od strony kolby. Łatwiej zapanować nad prędkością spływu fazy olejkowej.
Szybkość destylacji - góra 2 krople na sekundę. To taka optymalna.

Pamiętajmy, że destylacja jest metodą rozdziału mieszanin substancji. Niektóre niskowrzące frakcje (lekkie ketony, aldehydy) odparują w niższych temperaturach i raczej ich nie wyłapiemy. Główna część "odchodzi" właśnie w temperaturach gorącej nasyconej pary wodnej, która ma więcej niż 100oC i momentalnie doprowadza do wrzenia składniki organiczne.

I jak Inez mówi - lepiej bez białego.

Pozdrawiam
Alchemik
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #22 dnia: Marca 03, 2013, 18:48:13 »
Zacząłem. Tak wygląda towar przed destylacją. Przypomina dżem.





Oczywiście to jeszcze mocno wodą rozcieńczyłem, aby się nie przypalało nic na dnie. Nie wiem tylko ile czasu to gotować i kiedy ta woda odparuje. Powiedzmy, że tego słoika miałem około połowy po potraktowaniu blenderem. Dolałem reszte wody do pełna, to do destylatora i jeszcze drugi raz taki pełen słoik wody z filtra osmotycznego.

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #23 dnia: Marca 03, 2013, 20:20:59 »
Kurde, chyba nie jest najlepiej. Próbuję dotrzeć do wyższej temperatury, bo wyczytałem, że takie olejki wrą przy sporo większej niż 100st. W buteleczce mam takie coś:



Jak podwyższyłem temperaturę (nie wiem, czemu termometr w destylatorze nie chciał pokazać więcej, cały czas było ok. 99, przed 100, a ma skalę do 300) to leciało prawie ciurkiem. Potem więc zmniejszyłem tak do 3ch kropli na sekundę.

Dosyć szybko to leciało, a buteleczka 250ml okazała się jednak za mała, więc podłożyłem słoik



Niestety to co mam jest mętne. Widzę, że są dwie fazy. Na zdjęciu może to nie za dobrze widać, ale jest cienka linia na górze jak się przyjrzycie.

Poszedł w obieg drugi słoik i chyba udało mi się uzyskać dobrą temperaturę. Skapuje tak 2-3 krople na sekundę i to co jest "pod" olejkiem jest krystalicznie czyste tym razem, czyli woda po prostu a na wierzchu olejek (chyba) :)

No i dwa, że w tym pierwszym słoiku widzę oczka tego olejku tuż pod meniskiem. Nie wiem jednak ile jest w tym moim olejku faktycznie olejku, bo nie pachnie to intensywnie jakoś..

Zastanawiam się, gdzie jest błąd. Czy może niepotrzebnie kilka suszonych dorzuciłem..? W sumie zrobiłem "przecier" ze skórek od ok. 2,5kg pomarańczy. Przypuszczam, że nie domyłem może dobrze tego pierwszego słoika i coś spowodowało mętność. Był to ten słoik, w którym uprzednio robiłem z tego miazgę przed destylacją.

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #24 dnia: Marca 03, 2013, 22:34:44 »
Destylacja skórek cytrusowych to moja specjalność. Problemy z cytrusami są tylko dwa: jeśli przypalisz , to olejek źle pachnie i jeśli dasz zbyt dużo białego (albedo) - zapach również nie idealny.

Najlepsze rezultaty osiągnęłam przy pomocy wyciskarki do soków: najpierw obierałam skórki (same kolorowe) , następnie mieliłam ręczną wyciskarką do soczków. Uzyskiwałam imponujące ilości olejków. Nie takie, jakie Stopi wymienia, ale dużo.
Najładniejsze zapachy pochodziły z destylacji z dwiema kolbami, gdzie w pierwszej wrze woda, następnie trafia do drugiej kolby z biomasą.
 o mojej aparaturze i rozmowy o olejkach http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=933.msg8937#msg8937
o olejkach
http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=471.0

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 04, 2013, 02:12:19 »
Nez, ja Twój wątek już obczaiłem wcześniej :) Próbowałem tylko użyć aparatury, którą po prostu posiadam. Fakt, że najbardziej potrzebny w tej chwili jest mi rozdzielacz. Duży słoik ma dużą średnicę i nie widać dokładnie ile jest olejku. Rozdzielacz jest wyższy trochę, ale węższy, do tego ma podziałkę, więc widać dużo lepiej ile mam olejku.

Przypalanie miało miejsce tylko pod koniec. Wyłączyłem wszystko, jak już widziałem, że ewidentnie mniej leci niż dotychczas. Wyciskarki nie mam, ale napaliłem się na nią. W lato prawdopodobnie kupimy z sąsiadami taką na spółę, może greenstar a może tańszą np oscar czy omega.

Wydaje mi się, że mój zbiornik 17l jest za duż do takich ilości jakie dziś (czyli wczoraj) destylowałem. W sumie miałem może z 3-4 litry materiału (po zmieszaniu z wodą). Gdybym miał mniejszy destylator mniej byłoby ścianki, na której może odkładać się cenny towar i więcej wyszłoby do chłodnicy.

Wyszło jak wyszło, ale miejmy nadzieję, że następnym razem będzie ok :)

Dałem ciała faktycznie z tym albedo. Poczytałem teraz na szybko, że to albedo jest bogate w kwas askorbinowy, a przecież ten kwas to sama w sobie witamina C :) Fantastycznie!

Czy ktoś mi wytłumaczy skąd ta mętność w pierwszym słoiku? Stoi ten słoik i nadal mętne.

P.S. Jak to przechowywać? Póki co zamknąłem słoiki. Woda chyba nic złego tam nie zrobi, prawda?

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #26 dnia: Marca 04, 2013, 02:59:18 »
W niecierpliwości oczekiwania na odpowiedź z forum tak sobie czytam o różnych rzeczach i pomyślałem, czy by w lato nie spróbować wydestylować piołunu :) Kiedyś to rosło u mnie w dzieciństwie na wsi na masę. Nie powinno być problemu ze znalezieniem u mnie w okolicy :) Olejek w piołunie to pewnie gorycz absolutna :D

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #27 dnia: Marca 04, 2013, 07:26:21 »
w słoikach z olejkiem nie masz wody, tylko hydrolat. Jest to woda nasycona cząstkami olejku, jakby olejek rozpuszczony w wodzie. Olej się w wodzie oczywiście nie rozpuszcza / w hydrolacie mini cząski olejku unoszą się w przestrzeni jak drobinku kurzu w powietrzu.

Rozmiar pojemnika to akurat atut, nie doczytałam tylko , czy on się jakoś otwiera - jeśli jest to możliwe wstaw do środka siatkę na nóżkach, czyli zrób jakby półeczkę. Na tym podwyższeniu umieszczaj biomasę, wtedy będzie idealnie.

Piołun... a co powiesz na kwiaty czeremchy, młode gałązki topoli, nasiona dzikiej marchewki, krwawnik, wrotycz, chmiel,  czy kocankę  ? i maaaaaaasa innych

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #28 dnia: Marca 04, 2013, 09:13:50 »
albo geranium  ::)
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: destylacja olejków eterycznych
« Odpowiedź #29 dnia: Marca 04, 2013, 13:37:39 »
Nez, no jasne, że pojemnik się otwiera :) Jakbym niby miał wrzucić tam tę miazgę..? Pojemnik jest jak mega słój, tylko, że z metalu, kwasówki najprawdopodobniej. Średnica dna ok. 25cm

Mówisz, że może kupić jakiś trójnóg i na nim siatkę? Tylko jak tę siatkę zamontować tam, żeby to wszystko nie zwaliło się na dno? No i skąd tę siatkę wziąć..