Coś zadziałało
w każdym razie kaszel się zmniejszył ale zupełnie nie przeszedł jeszcze
(smalcu gęsiego nie zastosowałam
)
glutek wyszedł dość rzadki, ale może to nie miał być kisiel z nadmiarem kartoflanki
na opakowaniu syropu z prawoślazu jest napisane że długotrwałe stosowanie może spowodować gorsze wchłanianie składników czy jakoś tak, a ktoś wie ile to jest "dłuższe stosowanie?" 2 tygodnie? miesiąc? 2 miesiące?
czy można na zmianę brać syrop z prawoślazu, babki i sosnowy? (tzn. w ciągu dnia mieszać)