Autor Wątek: Ziołowi antagoniści  (Przeczytany 3300 razy)

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Ziołowi antagoniści
« dnia: Październik 01, 2012, 21:09:57 »
czyli co z czym nie połączyć, żeby nie zrobić sobie "kuku", jak kto woli krzywdy...
wiadomo gorzkiego nie słodzimy, co jeszcze?

Offline pumeczka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 165
Odp: Ziołowi antagoniści
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 01, 2012, 21:21:59 »
O, nie wiedziałam...dodaje kapkę miodu do wywaru z piołunu czyli nie powinnam?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11061
Odp: Ziołowi antagoniści
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 03, 2012, 14:00:52 »
czyli co z czym nie połączyć, żeby nie zrobić sobie "kuku", jak kto woli krzywdy...
wiadomo gorzkiego nie słodzimy, co jeszcze?

Wcale nie aż tak koniecznie rygorystycznie.
Nieraz w sprzeczności jest metoda, wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć. Ziołomiód piołunowy może być dobry na wrzody żołądka, nie mówiąc już o ciągnącej się jak smród wielotygodniowej grypie.

A co z czym łączyc lub nie łączyć? Trochę zasad jest, ale ogółem to duża nauka - trzeba znać skład poszczególnych surowców, metodę przygotowania, sposób działania na organizm, możliwe uczulenia, dodatkowe choroby. Dlatego są formalnie są całe studia farmaceutyczne, nawet ze specjalnością z leku roślinnego.

Pozdrowienia :-)

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Odp: Ziołowi antagoniści
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 03, 2012, 14:42:13 »
No własnie czytając archiwalną stronę, gdzie Doktor podaje m.in. jak zrobić ziołomiód, pisze o dodaniu alkoholu lub gliceryny dla stabilizacji i lepszego połączenia składników...fakt jest to znikoma ilość - nie zaszkodzi wrzodom?

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Ziołowi antagoniści
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 03, 2012, 15:17:16 »
Niekiedy niewielka ilość służy dobru. Jak ktoś ma silny stan wrzodowy, wtedy alkohol nalezy eliminować doszczętnie - natomiast w połączeniu z miodem - wg mnie nie powinno być żadnego kłopotu z odpowiedzią błony śluzowej.
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.