To zostaw te przebarwienia w spokoju, one i tak z czasem zejdą. A nawet, jeśli zostaną, to nie są one na tyle ważne, aby się dla nich teraz szarpać.
***
A teraz konkret z Fitoterapii Korsunów (miałam to już streszczone przedtem dla innej osoby):
a. kierunek: regulacja hormonalna
tatarak, bobrek, krwawnica, nostrzyk, karbieniec, koniczyna, borowa matka, tasznik, babka szerokolistna, sadziec, różeniec, rdest ptasi
b. kierunek: obniżenie rozdrażnienia
kozłek, męczennica, patrinia (roślina syberyjska, podobno wielokrotnie skuteczniejsza, niż kozłek), piwonia, chmiel
c. kierunek: przyśpieszenie przemiany materii
rutwica, kuklik, oman, krwawnica, łopian, rzepik, podagrycznik, rdest ptasi, krwawnik, fiołek trójbarwny, cykoria
d. kierunek: ustanowienie równowagi witaminowo-mineralnej
irga, pokrzywa, przywrotnik, rokitnik, słoma owsiana, babka szerokolistna, jarzębina, dzika róża
na przykład
rdest ptasi ziele 20 gram
kiprzyca kwiaty 20
pokrzywa liście 15
jarzębina jagody 30
szizoniepeta ziele (chińszczyzna) 20
dzika róża jagody 20
2 g / 200 ml wody, pić w ciągu dnia, nie dosładzać
e. kierunek: wzmocnienie odporności
brzoza, płucnica islandzka, kolendra, szczodrak, ortosyfon, babka szerokolistna, różeniec, rdest ptasi, eukaliptus, jeżówka
***
Dla regulacji pracy serca, obniżenia ciśnienia zaleca się spożywać napary z owoców i kwiatów głogu, ziela serdecznika i melisy. szyszek chmielu, kłączy kozłka i wielosiłu, kwiatów nagietka i liści mięty w jakichkolwiek proporcjach
Przy podwyższonej pobudliwości, bezsenności i zaburzeniach cyklu płciowego zażywa się:
nalewkę z piwonii 40 kropel 3x dziennie przed posiłkiem
nalewkę z nagietków po łyżeczce od herbaty zmieszane z ciepłą wodą 2-3 razy dziennie na 20-30 minut przed posiłkiem
Należy stosować kolejno na przemian przez 10 dni przez 1-3 miesięcy
***
Przy ogólnym osłabieniu zażywać nalewkę z aralii, szczodraka, jeden z kolcosiłów (ros. zamanicha, krewniak aralii i eleuterokoka) po 20-40 kropel rano i w dzień z niewielką ilością wody, najlepiej przed posiłkiem
***
Można stosować kąpiele rozluźniające
lebiodka 10
podbiał liście 15
mięta pieprzowa liście 15
szałwia liście 15
serdecznik ziele 20
rumianek ziele 20
sosna pędy 15
100g /2 litry wody, moczyć w cieple 2 godziny, potem odcedzić i dać 0,5 litra naparu do wanny z wodą 36oC, czas kąpieli 8-15 minut przez 3-6 dni. Po kąpieli lekko się wytrzeć, nie zmywać prysznicem i albo iść spać, albo przynajmniej odpocząć przez godzinę. Warto przed i po kąpieli zmierzyć i zapisać ciśnienie i tętno
***
Aromaterapia - w dowolnych proporcjach olejek lawendowy, miętowy, anyżowy, kolendry, z moreli, wawrzynu
Rośliny lecznicze, które warto dadawać jako surówki do posiłków: babka, serdecznik, mniszek, nagietki
***
kłącza tataraku 2 części
krwawnica ziele 2
pokrzywa liście 4
lubczyk korzenie 4
czarna porzeczka liście 4
lukrecja korzenie 3
krwawnik ziele 2
chmiel szyszki 2
szałwia liście 2
2 gramy / 200 ml wody, pić w drugiej połowie dnia. Okres przyjmowania zależy od długości normalnego cyklu miesięcznego i wynosi 21-35 dni. Przerwa w przyjmowaniu naparu 3-5 dni, znów zależnie od długości krwawienia miesięcznego.
Wiłardin - 1 tabletka rano i w dzień
Stimbifił - 1 tabletka 3 x dziennie
Fitonowosied - 2 ml 3x dziennie
Kąpiele aromatyczne 8-15 minut, przez 3-6 dni
nalewka z kozłka 30 ml
romazułan (ekstrakt z rumianku) 20
ekstrakt z macierzanki piaskowej 20
ewkalimin (wyciąg z eukaliptusa) 15
***
Przy niedociśnieniu zażywać ekstrakt z różeńca 10-15 kropli z niewielką ilością wody rano godz 8 i o godz 14, dodatkowo stosować środki witaminowo - mineralizujące.
***
Inne przepisy od Korsunów z medycyny ludowej
* pluskwica groniasta kłącze 50 g
tarczyca bajkalska korzeń 20 g
gotować 15 minut w 1 litrze wody, poparzyć jeszcze 15 minut, pić 3-4 szklanki dziennie
* po 100 gram: szyszki chmielu, liści pokrzywy, ziela serdecznika i przywrotnika,
po 50 gram liści miety, melisy, korzeni lukrecji i mniszka, płatków bławatka
i 5 gramów ziela nostrzyka żółtego
zmieszać. 1 łyżkę od herbaty mieszanki zalać szklanką wrzątku i parzyć przez pół godziny. Pić na ciepło przed snem
*. 3 łyżki od herbaty ziela kurdybanka i 1 łyżkę od herbaty ziela bukwicy zalać 0,5 litrem wrzątku i parzyć 5 minut.
Pić na ciepło po 3 szklanki dziennie
***
To z drugiej książki od Korsunów: Encyklopedia fitoterapii
Mieszanka ziołowa:
szarota ziele 15 gram
liście babki szerokolistnej 15
ziele serdecznika 15
ziele skrzypu 10
korzeń lukrecji 10
ziele uczepu 15
owoce dzikiej róży 20
2 łyżki stołowe na 0,5 litra wrzątku i parzyć przez godzinę w ciepłym miejscu (termos?). Pije się po pół szklanki 6-8 razy dziennie, na ciepło, 20 minut przed posiłkami.
inna mieszanka:
korzeń lukrecji 3 części
korzeń lubczyka 2
szyszki chmielu 2
liście szałwii 2
liście czarnej porzeczki 4
liście pokrzywy 4
kłącza tataraku 2
ziele krwawnika 2
Dzienna nawka: 2 gramy suchej mieszanki dziennie w postaci naparu.
(trochę to niejasne...)
Oprócz tego immunomodulator - nalewka z aralii 40 kropel rano i środek uspokajający 20 kropel nalewki z piwonii kłąniającej się wieczorem, dodatkowo witaminy i minerały.
Cykl 21-35 dni w zależności od długości cyklu miesięcznego, z przerwą 3-5 dni w zależności od zwykłej długości krwawienia miesięcznego (nawet byłego). Zwykły okres leczenia to 3 takie cykle.
Leczenie podtrzymujące: napar z powyższej mieszanki raz dziennie rano godz. 8 po zakończeniu 3 cykli leczenia
W przypadku niedociśnienia zamiast nalewki z piwonii stosuje się ekstrakt z różeńca 10-15 kropel 2 razy dziennie rano godz. 8 i w obiad godz. 14 z niewielką ilością wody. Dodatkowo witaminy i minerały.
Po każdym cyklu robi się przerwę indywidualnie dla każdej pacjentki
Warto stosować pierzgę i mleczko pszczele
Napój witaminowy
jarzębina jagody 30 gram
dzika róża jagody 20
pokrzywa liście 15
rdest ptasi ziele 20
kwiaty wierzbówki 20
dawka: 2 gramy / 200 ml wrzątku, wypić w ciągu dnia i nie dosładzać.
Przy nadmiernej pobudliwości, nerwicy serca, rozdrażnieniu itp:
korzeń kozłka 15 gram
kwiaty wiązówki 10
słoma owsa 20
ziarno kminku 10
liście melisy 10
dawka 2 g/ 200 ml wrzątku, przyjmować w drugiej połowie dnia
***
Oczywiście można sobie kombinować i dostosowywać do swoich warunków.
Wiele z surowców jest u nas marnie dostępna, szczególnie tych syberyjskich lub chińskich, ale wiele jest bezproblemowych. Przy okazji kąpieli może i skóra się Tobie wyrówna.
Jeśli mieszkasz w strefie nadgranicznej obwodu kaliningradzkiego, to załatw sobie przepustkę na mały ruch graniczny, to będziesz sobie robić samodzielnie zakupy. Oni mają znacznie lepsze zioła, niż my, bo nie mają "ziół do kąpieli relaksujących".
Pozdrowienia :-)
Basia