Bardzo Wam wszystkim dziękuję...zawsze można na Was liczyć

Nie Basiu, w czasie podawania antybiotyków Joy nie dostawała probiotyków. Moja (młoda) pani weterynarz powiedziała mi, "że z psem jest inaczej" i probiotyków nie podaje się, bo nie działają. Mówiła, że probiotyki te dla psów , to wielka ściem. Teraz sama już nie wiem, może powinnam była podawać.
Moja psinka, suczka...ma 45 kg. Jak na sukę owczarka jest wielka. Nie zmieszczę jej do żadnej miski. Nie lubi kąpieli, chociaż stoi grzecznie.
Po Waszych wypowiedziach przyszło mi do głowy, że wykąpię ją używając mydła ze srebrem koloidalnym, a po wyschnięciu natrę jej skórę octem wrotyczowym.
Czy tak może być, że bez spłukiwania zostawię ten ocet na skórze?
I jeszcze jedno pytanie...mam suszony wrotycz...czy z suszonego można zrobić ocet?
Mam problem z użyciem olejku...w czym go rozpuścić i w jakiej ilości? Rozpuści się w wodzie?
Miłego wieczoru dla wszystkich
Ewa