Mamo,to muszę kupić te nasionka.
Bardzo lubię zieleninę.Tak długo jak pozwala pogoda,to mam zielone z ogródka;aż do późnej wiosny korzystam z nasionek rzeżuszki,z tego co mam zamrożone,czosnek niedźwiedzi,estragon-to kupuje suszone,z tego co na parapecie-nać,szczypior.
Jarmuż jest świetnym dodatkiem,przede wszystkim nie szkodzą mu mrozy.