Dziękuję

mój blog jest już na miejscu 18, to głównie dzięki czytelnikom forum. Teraz ostatnia doba głosowania i wszystko może się zmienić. Różnice w ilości głosów są niewielkie - kto jednego dnia jest na miejscu 16, drugiego jest już 6. Może to 10, 20, może 30 dzieli mnie od przejścia do następnego etapu.
Kilka osób spytało mnie, dlaczego startuję w tym konkursie. Początkowo pytanie wydało mi się dziwne, bo żyłkę rywalizacji mam od zawsze. Poza tym autor przeważnie lubi aplauz, ja lubię. Przemyślałam jednak, że z moich motywacji najsilniejszą jest poczucie bezsilności wobec ludzkiej niewiedzy. Chcę trafić do nowych odbiorców, nawet tych, spoza zielarskiego kręgu. Nauczyć, zainspirować, pobudzić do działania. Wiem, że to możliwe, trzeba tylko do nich trafić. Ten konkurs daje taką szansę - to duża promocja.
Pierwsze i drugie miejsce (ponad 250 głosów) zajmują blogi myśliwski i łowiecki. To silne lobby. Kręgi zbierackie nie ustępują im przecież liczebnością! Jeśli jest szansa na dodatkowe głosy z łuskiewnika - bardzo o nie proszę. 6 lutego o 12.00 głosowanie się zakończy.
Inez