Autor Wątek: Kompot z bzu czarnego,syrop  (Przeczytany 5036 razy)

zielarz czeladnik

  • Gość
Kompot z bzu czarnego,syrop
« dnia: Sierpnia 26, 2012, 23:49:29 »
Witajcie ostatnio poszukuję receptury jak wykonać kompot lub syrop z bzu czarnego ponieważ nie wiem jak się do tego zabrać i jak wykonać taki kompot lub syrop. Musi być to koniecznie postać płynna gotowa do szybkiego użycia w czasie grypy lub przeziębienia czy owoce bzu czarnego należy gotować aby przyrządzić kompot?? ile należy dodać cukru aby wykonanie nie było drogie czy macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na stworzenie takiego kompotu? proszę o pomoc..... pozdrawiam  ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 26, 2012, 23:55:01 wysłana przez zielarz czeladnik »

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Kompot z bzu czarnego,syrop
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 27, 2012, 07:04:45 »

Offline Mania

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Kompot z bzu czarnego,syrop
« Odpowiedź #2 dnia: Września 25, 2012, 20:33:12 »
Właśnie zakończyłam robienie soku z owoców czarnego bzu. Zrobiłam w sokowniku, następnie dodałam cukru "na oko" i pogotowałam ok 20 minut -tak na wszelki wypadek-. Zapach soku jakoś nie przypadł mi do gustu, ale cóż robić. Aha, włożyłam jeszcze rozkrojoną laskę wanilii do gotującego się soku. Mam nadzieję się nie otruć!!

Pzdr.


Offline Jaga

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Kompot z bzu czarnego,syrop
« Odpowiedź #3 dnia: Września 27, 2012, 21:52:54 »
przesypujesz owoce cukrem,zostawiasz na kilka godzin, jak zaczną puszczać sok to gotujesz 15-20 minut, przez sitko i masz syrop. a owoce można zmiksować, przesmażyć i jest konfitura czy jak to się tam nazywa.

ja już mam spora baterię butelek i słoików :)

Offline Jaga

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Kompot z bzu czarnego,syrop
« Odpowiedź #4 dnia: Września 27, 2012, 21:55:02 »
oj nie zauważyłam,że to sprzed miesiąca

zielarz czeladnik

  • Gość
Odp: Kompot z bzu czarnego,syrop
« Odpowiedź #5 dnia: Września 27, 2012, 23:03:01 »
Ja niestety w tym roku nie będę miał konfitur z bzu czarnego. Wpadłem na pomysł ususzenia owoców bzu a że była zbyt niska temperatura na grzejniku to po prostu sfermentowały i zrobiło się wino ;D i tak zmarnowałem cały surowiec który miał być na zgromadzony na zimę ...... pozdrawiam