Autor Wątek: ziołowa apteczka pierwszej pomocy  (Przeczytany 5188 razy)

Offline kasia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 476
ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« dnia: Kwietnia 02, 2011, 22:11:11 »
Witam!Chyba dobrze jest mieć skomponowane  jakieś ziołowe specyfiki na podstawowe przypadłości ,które pojawiają sie najczęsciej najmniej odpowiednim momencie.Czy ktoś juz pod tym kątem się zaopatrzył?Czego w takiej podstawowej ziołowej apteczce nie powinno zabraknąć?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 03, 2011, 10:14:06 »
U mnie w domu na szczęście nie ma jakichś poważnych chorób, dlatego zestaw jest niezbyt wyszukany.
Z rzeczy fabrycznych trzymam w szafie butelkę Dentoseptu, syropu Thymi, piguły przeciwkaszlowe tyminek z podbiałem. Kiedy mieliśmy w rodzinie przygodę z depresyjką, czyli badaniem kolejnych czarnych dziur świadomości, to pojawił się Valused. Na szczęście od dobrze ponad roku nie był używany. Na krwiaki mam nalewkę z arnik od razu po zakupiei zmieszaną z buteleczką olejku imbirowego lub goździkowego.
Z rzeczy półfabrycznych mam butelkę 1,5 litra samodzielnie zalanych ziół szwedzkich z niemieckiej mieszanki według Marii Treben. Część trzymam w osobnej butelce od razu zmieszane z olejem - gotowe do smarowania.

W domu zawsze mam dużo mięty i dzikiej, zbieranej w różnych miejscach, o róznej sile aromatu, i uprawianej, z ogrodu mojej mamy. Staram się mieć dużo melisy, nagietków, skrzypu, krwawnika, pokrzywy. Większość z tych rzeczy idzie po prostu do herbaty zwanej u nas czasem "akwarium" bo przyjemnie popatrzeć na kwiatki i listki pływające w szklanym dzbanku.

Na wszelki wypadek mam trochę konwalii, żarnowca, kokoryczki, wrotyczu - jeśli by trzeba coś zrobić przy jakimś wyczerpującą wściekłą grypą i z problemami sercowymi.

Staram się zawsze nazbierać i nasuszyć dość dzikiej róży, jarzębiny i głogu i czarnego bzu.
Staram się zawsze mieć dość dżemów i soków z różnych jagód dzikich i uprawnych z aronią i kaliną włącznie. W tym roku zrobiłam sok z trzmieliny, ale akurat nikt u mnie nie miał problemów "gardłowych" więc jeszcze stoi.

A co poza tym? Co wpadnie, a się przyda chociażby do herbaty, a może i do poważniejszych rzeczy: liście czarnej porzeczki, przytulia, liście rdestu japońskiego, w tym roku dużo jemioły, mlecz, kaczeńce, nawłoć kanadyjska, tojeść, wiązówka, kwiaty czarnego bzu, akacji, kasztana, jarzębiny, czeremchy (też i młode gałązki z liściami), pączki z różnych drzew, korzenie bylicy pospolitej.

Z typowych przypraw mam w tym roku dużo majeranku, lebiodki, macierzanka piaskowa jest już zjedzona, mrożę po pokrojeniu młode gałązki z cebulkami czosnku (już zjedzone), też dziki czosnek ("szczypiorek"). Dużo szczypiorku dzikiego i uprawnego też suszę, też suszę dużo natki z selera.

Zeszłego roku pomimo abstynenctwa mocno dofinansowałam państwowy monopol, bo robiłam dużo różnych nalewek na różne smarowidła. Niektóre kombinacje typu korzenie pokrzywy z kompletnymi roślinami jaskółczego ziela okazały się świetnym wynalazkiem na uczulenia. Chyba jednak w tym roku tyle nie zrobię, bo się nie zużywa.

Jak nie mam z własnych zbiorów, a potrzebuję, to po prostu robię zakupy.

No, coż... miejsca w szafie i zamrażarce brakuje, dzięki znajomym ilość zapasów się jednak zmniejsza, bo najsmutniejsze byłoby się zastanawiać, czy wyrzucić zeszłoroczne zbiory, czy jednak się powstrzymać przed nowymi... Ale przecież te zeszłoroczne powoli tracą wartość, ale w jakim stopniu?

Pozdrowienia :-)

Offline kasia

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 476
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 06, 2011, 20:10:39 »
Dziekuję Basiu ,cenne wskazówki.Zmogła mnie wyskoka temperatura ,od niedzieli mam 39 z haczykiem.Ten haczyk powoduje kłopoty sercowe.Po aspirynie spada do 38 ,wtedy jest lepiej.Pozrdawiam,kaśka

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 07, 2011, 06:27:25 »
Hej

W moim domowym niezbedniku znajduja się zawsze (prawie- czasem braknie surowca  :)):  syrop z pedów sosnowych (niezastapiony w kaszlu i przeziebieniach , nieoceniony przy wzmacnianiu organizmu) , syrop z pigwowca japońskiego (takze w przeziebieniach) olejek laurowy ( na wszelkie bóle) olej kozieradkowy ( bóle i wzmocnienie) , zawsze staram sie trzymac liść i kwiat bzu , jarzębiny no i nalewka dziurawcowa ( na deperechy żony :) i żołądkowe przypadki)


Pozdrawiam - Fresh
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 08, 2011, 21:51:24 »
Coś  takiego jak domowa apteczka to u mnie nie istnieje, raczej domowa piwniczka. Samochodowa apteczka podróżna zawiera: nalewkę z kasztanowca ( popijam przy pierwszym kichnięciu, kiedy czuję zbliżające się przeziębienie i po kłopocie), goździki - tak na gardło jak i trawienie, enterosol- wersja z glistnikiem - na trawienie i ewentualne problemy kręgosłupowe (glistnik), olejek sosnowy,anyżowy i eukaliptusowy. Balsam copaiba - ratunek na wypadek pryszcza .
Dodam , że olejki warto zabierać ze sobą do samochodu. Kilka kropelek na wywietrznik zabije roztocza i bakterie przewodach klimatyzacji. I te wniesione przez pasażera również. Olejek miętowy czy cytrynowy pobudzi jak kawa. Strona o olejkach
http://www.rozanski.ch/oleum.htm

A yerba-mate to zabieram ze sobą wszędzie.

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 29, 2012, 12:13:25 »
Podbijam wątek, bo zastanawiam się nad apteczką na dłuższe wyjazdy poza zagrodę.
Co powinno w takiej apteczce znaleźć się.
Na pewno bandaże, coś na biegunkę, na bóle wszelakie i na obicia , stłuczenia, ugryzienia. Co jeszcze?

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 29, 2012, 18:17:52 »
Lipa-na stany podgorączkowe. Dziurawiec-zatrucia ,bóle zoładkowe , niestrawności.Ale Ty o tym wiesz Madzik :)


Pozdrawiam(Kopyciarza :)) - Fresh
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: ziołowa apteczka pierwszej pomocy
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 29, 2012, 21:06:24 »
nalewka arnikowa na stłuczenia, altacet,
wiem Rob, ale pomyślałam sobie, że warto na dłuższe wyjazdy mieć coś takiego przy sobie
7pałecznik - nalewka i pełno innych.

Pozdrawiam Cię również :-)