Uczulenie na słońce

[*Agnieszka*]

Od paru lat po pobycie na słońcu powstają na mojej skórze wypryski.Bardzo mnie to swędzi i takie nocne drapanie pogarsza sprawę.Dużo ludzi skarży się na takie skutki kontaktu ze słoneczkiem.
Przy zbiorach ziół słońce mnie przypiekło i jestem cała swędząca.Biorę od wczoraj wapno,lekka poprawa jest.
Jak sobie pomóc?Czy co roku czekają mnie takie niemiłe reakcje po pierwszym pobycie na słońcu?

[Katarzyna]

czy przez dłuższy czas bierzesz jakies leki, może zioła? (dziurawiec daje taki efekt), poczytaj skład kosmetyków, którymi się smarujesz np. mleczka czy balsamu do ciała.

[*Agnieszka*]

Katarzyno
Dziurawca nie biorę teraz.Ziółka piję.Kosmetyki używam jak najbardziej (staram się)naturalne.
Wysypka jest w miejscach gdzie nie posmarowałam się kremem z filtrem i przebywałam na słońcu.Tak jest co roku,gdy pierwsze mocne słońce przyświeci.
Pierwszy raz był może z 4-5 lat temu.
Jeszcze nie wpadłam na pomysł jak sobie pomóc,bo na razie nie wiem co to za reakcja organizmu i dlaczego.Jedynie wiem,że przyczyną jest słońce.

[Basia]

Najprawdopodobniej słońce nie jest przyczyną, ale możliwe, że słońce wyzwala jakiś mechanizm.

Może najedz się teraz dobrze ziarnopłonu, a maceratem z ziarnopłonu i jaskółczego ziela przemyj zmiany i zobacz, co się stanie.

Pozdrowienia :-)

[Katarzyna]

A jakby tak zbadac poziom wit. d?...moze krem  z filtrem jest nie dobry?

[*Agnieszka*]

Basiu,Katarzyno
dziękuję za odpowiedzi

Nalewkę mam z ziarnopłonu,spróbuję nazrywać jutro i zrobić macerat.Totalny brak czasu na zadbanie o siebie.Myślę jeszcze o kąpieli  w ostrożeniu,bo trochę mam,a czas na nowe zbiory.


Gdy pojawia się pierwsze słońce,to tak mi się dzieje.Są to drobne kropeczki jakby z płynem i okropnie swędzi.Na twarzy jest ok,bo zawsze mam jakiś krem nałożony.
Wiem,że moja kuzynka też tak ma i pomaga jakiś zastrzyk odczulający i na całe lato problem z głowy.Tylko ja nie chcę zastrzyków,tylko chcę wiedzieć dlaczego,chcę znać przyczynę.
Może ktoś inny przez takie coś przechodzi i odezwie się jeszcze.
Pozdrawiam

[Ingwer]

Moj maz dostawal dosc czesto alergii slonecznej na stopach i na ramionach.
2-3 dniowe podawanie dwa razy dziennie po lyzeczce skorupek z jaj, z poczatkiem sezonu,
rozwiazuje problem.  Wychodzac na slonce uzywamy do smarowania skory,
partii narazonych na promienie sloneczne, cieniutko olejem sezamowym.
Dodatkowo latem czesto robie kapiel ze slomy owsianej, reakcje alergiczne ustapily.

[*Agnieszka*]

Ingwer
dziękuję.Też lubię kąpiele w owsie,w słomie.Teraz nie mam.Moczę się w różnych ziołach,które mam i smaruję balsamami,olejkami,no i wit D.
Bardzo możliwe są braki wapna i pewnie wit D.Teraz musztarda po obiedzie,bo posiedziałam na słońcu i dlatego tak mnie obsypało.
Wyczytałam,że to fotodermatoza.

[halina1]

Najlepszy na fotodrematozę jest olej rokitnikowy (stosowany także przez kosmonautów).

[*Agnieszka*]

Halino,dzięki,warto wiedzieć.
Z tego co mam pod ręką,to olej z pokrzywy nie pomógł mi,ale za to kilkakrotne smarowanie mlekiem owszem.
Kąpiele w igiełkach sosnowych i innych ziołach.oraz nawilżanie też bardzo pomocne.Powoli mija mi ten zaogniony stan.

[nina]

Witam
Ja od paru lat miałam chyba taki sam problem ale jeśli to uczuleniowe pomyślałam ,że wapno pomoże ( ja konkretnie kupiłam Calcenato, ale preparatów wapniowych jest dużo) po dwóch dniach wszystko zniknęło tylko niestety trzeba przez okres letni zażywać bo kiedy przestałam problem wracał ..tak było poprzednimi laty ale teraz przerzuciłam się na białe ,zmiksowane skorupki od "szczęśliwych" kur i też działa Serdecznie pozdrawiam Nina