Autor Wątek: Wzmocnienie psychiki  (Przeczytany 16820 razy)

Offline krzysiek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
Wzmocnienie psychiki
« dnia: Kwietnia 04, 2012, 19:09:56 »
Witam.

Jestem człowiekiem zestresowanym, żyjącym w ciągłym napięciu. Dość mocno reaguję na stres, potrafię zrobić się blady i nawet spocić mocno, można powiedzieć, że taka reakcja nerwicowa. Z dotychczasowych suplementów biorę deprim forte który działa aczkolwiek słabo, jednak dla mnie ma znaczenie że wogóle działa. Dodatkowo biorę magnez, kwas foliowy i witaminę b complex, kiedyś  stosowałem ashwagandhę ale chyba za krótko bo tylko 3 tyg. Te suplementy dają efekty ale oceniając w skali 5stopniowej to tylko na 3,5.  Próbuję ograniczać kawę jednak z tym uzależnieniem nadal walczę. Zauważyłem też po sobie, że śpię dłużej niż kiedyś, czasem wstaję niewyspany i wydaje mi się, że mój sen jest zbyt płytki i nieregenerujący. Nie chcę leczyć się chemią bo jednak jestem osobą młodą która nie miała wcześniej takich problemów. Nie jestem otyły, nie palę i rzadko wypijam coś procentowego, mimo, ze mam czasami napady "wilczego głodu" wieczorami, to staram odżywiać się racjonalnie, jem dużo ryb, owoców, warzyw, sałatek, ograniczam mięso a jak już to tylko chude.

Czy macie jakieś swoje wypróbowane sposoby/zioła itp które mogłyby wzmocnić skutecznie psychikę, ale nie pobudzać tylko trochę ją wyciszać, uspokajać, zmniejszać wrażliwość na negatywne sytuacje?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 04, 2012, 19:19:39 wysłana przez krzysiek »

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 04, 2012, 19:27:32 »
Witaj Krzysztofie!
O ziołach w tym temacie nie będę się wypowiadała. Pozostawię ten temat osobom znającym się na rzeczy. Ja tu jestem uczennicą :)
Jak tam z Twoją aktywnością ruchową? Uprawiasz jakiś sport systematycznie?
Aktywność ruchowa ma wieloraki pozytywny wpływ na organizm. Jednym z nich jest podniesienie serotoniny i dopaminy. Wpływają one na poprawę nastroju. Ważne by aktywność ruchowa odbywała się minimun 2-3 razy w tygodniu, nie krócej niż 30 min na jeden raz.
Pozdrawiam Ewa

Offline krzysiek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 04, 2012, 19:42:56 »
Witaj Ewo, celne spostrzeżenie. Niestety ale mało się ruszam, robię wieczorne spacery ale rzadko i niesystematycznie.  W wakacje mam więcej ruchu a tak to jednak większość dnia przesiaduję za biurkiem, do tego zajęcia na uczelni, wykłady. Mam chwilowy zapał ale będę nad tym pracował.

Pozdrawiam

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 04, 2012, 20:39:46 »
To ja Cię Krzysztofie troszkę ...postraszę :).
Proszę, przeczytaj to:
http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/184/rak-boi-sie-wysilku/
A może załatwisz sobie psa??? Wspaniale się z nimi łazikuje :)
A może orbitrek? Fajna maszyna.
Ewa

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 04, 2012, 20:48:53 »
Cytuj
Czy macie jakieś swoje wypróbowane sposoby/zioła itp które mogłyby wzmocnić skutecznie psychikę, ale nie pobudzać tylko trochę ją wyciszać, uspokajać, zmniejszać wrażliwość na negatywne sytuacje?
rumianek, olej z wiesiołka, olej ryżowy ( przynajmniej na mnie tak działa).

Offline arte

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 519
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 04, 2012, 21:10:35 »
Żadne  zioła  same    nie    załatwią  sprawy. Potrzebna   jest  do  nich  współpraca  chorego.  Radzę   częściej  się     uśmiechać.  Nade  wszystko  jednak należy sie  zastanowić  co  jest  w   życiu  najważniejsze. Często  gonimy  za  sukcesami- awansami ,za pieniędzmi  po prostu  aż  w  końcu  nie  dostrzegamy  tego  co  najistotniejsze. W miarę  możliwości  zamieniać   jazdę  autem  na  spacery. Moja  koleżanka  miała  rację,  nic  tak  nie  uspokaja jak  ruch i nawet  krotki pobyt  na  powietrzu.Kiedy  nie    radzimy  sobie  z  emocjami,  kiedy  stress nas  przygniata to  sygnał,  że  trzeba  na  prawdę  zacząć  od swojego  wnętrza. Zioła  mogą  stanowić tylko  uzupełnienie  kuracji.Organizm musi  sam  pracować  na  swoich   zdrowych  obrotach.  Była  mowa  nie  tak  dawno  na  temat   zastosowania  ziół w  sytuacjach  kiedy  potrzebne  wyciszenie.http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=1027.15

Offline krzysiek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 04, 2012, 23:10:00 »
Pani Ewo
dziękuję za link, właśnie przeczytałem ten artykuł, ciekawy i zgodzę się z tą opisaną wiedzą. Co do ruchu to postaram się wyciagnąć rower i trochę jednak zacząć się ruszać, kiedyś byłem aktywny fizycznie teraz tylko lenistwo mnie ogarnęło ale tak jak piszę, tylko żeby była bezdeszczowa pogoda  to nawet  jutro już zacznę  :D

Arte,
również dziękuję za link, za jakiś czas wypróbuję któryś z przepisów. Co do uśmiechu, to ważna wskazówka bo raczej rzadko uśmiecham się, z resztą zgadzam się, wiem jak ważne jest czasem zatrzymać się, zrobić sobie przerwę i zastanowić się nad sobą....

Offline freshbynature

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1437
  • zioła i sport
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 05, 2012, 06:33:53 »
Cześć

Sport , ruch , aktywnośc stanowia i stanowiły dla mnie wielka i skuteczna broń na sytuacje stresowe. Wiele razy wyciągłay mnie z wielu dołków życiowych.... Krzysztofie , jesli chcez się zabrac za rower to moze warto ustalic sobie mały cel z tym związany? Gdybym mógł Ci polecić , szczególnie jeśłi wracasz do "biznesu" sportowego , to warto zastosować jazdę progresywną . Zaczynasz od przejechania 2,3 km dziennie i po jakimś okresie stopniowo ja zwiększasz. Po i przed każdym przyjeździe porób trochę ćwiczęń z własnym ciałem : skretokskłony , krązenia ramion(tył , przód) , kilkanaście przysiadów , troche nożyc...Czasem właśnie te najprotsze i najmniej wyszukane formy stawiaja człowieka na nogi. Postaraj się aby przynajmniej raz w tygodniu pocwiczyć na pusty zołądek ( pojedź do lasu , pooddychaj swiezym powietrzem , pochoc po swieżej rosie a przez co podhartuj organizm ) Po kilku tygodniach usmiech zagości u Ciebie na stałe  :)

Pozdrawiam - Fresh
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 05, 2012, 06:36:24 wysłana przez freshbynature »
Piękno, które ma się w sobie, nie przemija nigdy, jest  w umyśle,...ale widzą je tylko ci, kórzy umysłem sie posługują... leżysz wstań wstałes-idź idziesz-biegnij biegniesz- leć lecisz?

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 05, 2012, 09:11:56 »
Ile bierzesz B Complex? Ile tabletek i ile jest danej witaminy B w tabletce?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 05, 2012, 12:59:42 »
Zwracam uwagę, że dawno temu postanowiliśmy sobie nie panować i nie paniować ;-)
***

Zamiast sprawdzać przez okno, czy nie pada deszcz, kup sobie sztormiak - kurtkę i spodnie.
Pomysł z psem jest bardzo dobry - sprawdziłam to na własnej skórze - poniżej 2 godzin dziennie na świeżym powietrzu praktycznie się nie da, szczególnie, jeśli pies już nie jest małym szczeniakiem, a jeszcze do starości jeszcze mu daleko. Jeśli czujesz, że nie masz czasu na 2 godziny dziennie z własnym psem, pożycz psa od kogoś, szczególnie w deszczowy dzień, a w szczególności w deszczowy wieczór ;-)

Spacer w deszczu jest bardzo przyjemny. Prawda, trzeba się ubrać, potem trzeba znów się przebrać, ale co w kościach zostaje, to jest.
Po wieczornym spacerze się lepiej śpi. Mnie skutecznie usypiają w łóżku wszelkiego rodzaju instrukcje obsługi - im grubsza, tym szybciej śpię.

Spacer z psem (w ostateczności bez psa lub w innym towarzystwie) można połączyć ze zbieraniem ziół. Obecnie można zbierać brzozowe witki, pewnie już w niektórych miejscach z pierwszymi listkami, pączki sosen i świerków, korzenie pokrzywy z młodymi listkami. Na łąkach można zbierać na wiosenną surówkę liście mlecza, a na bagienkach nadrzecznych wyłazić zaczyna pewnie ziarnopłon - ma żółte kwiatki i okrągłe, jadalne listki. W tych samych miejscach rośnie zwykle dzika rzeżucha. W suchszych miejscach pod lasem będzie pewnie włyłazić  czosnaczek i sałatnik.

Oprócz pączkół sosny czy świerku, weź kilka porządnych garści gałązek z igłami - po zagotowaniu przez 15 minut i odcedzeniu, wlej do wanny i masz aromatyczną kąpiel.

Podstawowy sprzęt to sekator, saperka, plecak, kilka toreb foliowych na korzenie i płóciennych na inne zbiory.

W samym zbieraniu ziół, łażeniu po krzakach można znaleźć nie tylko uspokojenie - można znaleźć rozwiązania wielu problemów. Nie mówię o zajęciu się ziołami zawodowo. To tak, jak zostawienie sprawy, aby się przespać z nią - podświadomość nad tym pracuje i dochodzi do lepszych pomysłów, niż przy intensywnym świadomym wysiłku myślowym.
***

Na koniec mojego tekstu przypomnę radę Gosi - Arte: przemyśleć priorytety.
Rozumiem, że pracujesz i uczysz się.
Dla młodych teraz nie jest łatwo, może niby są większe możliwości wzlotu, niż kiedyś, ale też możliwości upadku też są gigantyczne. Jeśli psychika już siada, to tylko czekać, aż wszystko się posypie.
Spróbuj na początek ograniczyć niepotrzebne bajery, naszywki, metki, marki, prestiż i inny marketingowy kit atakujący ze wszystkich stron a zamulający ludziom głowy.

Powodzenia :-)

Offline krzysiek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 05, 2012, 15:39:53 »
vit b complex biorę 2 razy dziennie po jednej- w składzie ma 3mg b1, po 5mg b2 i b6, 40 mg niacyny i 5mg kwasu pantotenowego. 

fresh, myślę że powrót do sportu będzie dobrą alternatywą, zwłaszcza rower na którym kiedyś dużo kilometrów robiłem...

Basiu, dobrze zgadłaś że jestem osobą studiującą, niestety ale nakłada mi się na naukę stres i trudna atmosfera w domu... Staram radzić sobie z wszystkim na różne sposoby. No niestety ale dopada mnie często zły nastrój, również zauważyłem że reaguję na słońce i jego brak- po prostu w dni pochmurne jestem bardziej rozdrażniony , zniechęcony do pracy.
Co do lasu to zauważyłem że lubię zielony kolor i sam wyjazd do lasu daje mi spokój. Lubię połazić i poobserwować przyrodę, zioła też czasami zbieram jak nie dla siebie to dla innych.
Przydatne rady, będę próbował wdrożyć w życie i zobaczę jak to wyjdzie.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 05, 2012, 20:02:06 »
Czy z tą atmosferą w domu można coś zrobić, czy jest to sprawa beznadziejna?

Napisz, może coś się wymyśli?

Pozdrowienia :-)

Offline Alchemik

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 839
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 06, 2012, 14:37:56 »
Ja polecam napar z łyżeczki czubatej ziela dziurawca w takie pochmurne szare dni. Raz rano powinno wystarczyć, przesada niewskazana z uwagi na uczulanie na słońce, które zaczyna się pojawiać częściej i być mocniejsze.
W lesie warto przytulić się do sosny - objąć ją i trochę potrzymać. Pozwala napełnić jakimś fajnym spokojem całe ciało i nie tylko:)
Osobiście uważam, że te wszystkie specjały możesz od razu wrzucić do kosza na śmieci. Naturalne witaminy mają prawdziwe działanie w pełni zgodne z tym, czego potrzebujesz.

Kilka dni temu skończyłem studia i wiem, jak ważny bywa spokój w niektórych momentach... jeśli chcesz odstawić kawę - bo w niej poza wypłukiwaniem elektrolitów i smakiem nic nie znajdziesz - to zalecam yerba mate. Mi osobiście po dłuższym czasie stosowania poprawiała humor, dawała energię i zapał, a także usprawniała regenerację.

Pozdrawiam
Alchemik
Wszystko, co jesteś w stanie zrobić, czyń to z całą swoją mocą. Nie jutro. Teraz.

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 06, 2012, 20:15:07 »
Cytuj
Kilka dni temu skończyłem studia

Gratulacje Wojtusiu.

Offline krzysiek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Wzmocnienie psychiki
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 06, 2012, 21:37:40 »
Basiu, jeśli miałbym to opisać jednym  zdaniem to jest to sytuacja w której jestem między młotem a kowadłem. Mieszkam z rodzicami którym pomagam w domu a jednocześnie pomiędzy którymi zostały zatracone prawidłowe relacje i więzi rodzinne. No i niestety jestem mocno od nich uzależniony ponieważ dają mi pieniążki na studia. Mają do tego osobowość despotyczną. Ale jestem z nimi do czasu aż skończę studia i usamodzielnię się. Także narazie to sytuacja bez wyjścia.  Jeśli chciałabyś służyć radą czy mądrą rozmową to tutaj nie chciałbym opisywać, mogę jeśli chcesz na gg lub na priv.

Alchemik, wypróbuję tą yerba mate, bez kawy ciężko mi się obudzić rano i śpię na stojąco jeszcze kilka godzin... ale nie piję jej dużo, jedną dziennie i nie zawsze.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2012, 21:40:35 wysłana przez krzysiek »