Byłam na bilansie z moim 3 tygodniowym synkiem, pani lekarz spytała, czym go smarujemy, to odpowiedziałam, że jak trzeba to olejem kokosowym (no jeszcze bepanthenem, ale to na pupcię). Stwierdziła, żebym lepiej nie używała oleju kokosowego, bo "jest roślinny i może uczulić" i żebym kupiła krem jakiś z Oilatum czy czegoś tam podobnego... Pewnie, już lecę.