Tak na zimno łatwiej jest
Wcale nie łatwiej. Proces przygotowywania mydła taki sam jak na gorąco i tak samo trzeba uważać.
Chociaż z tym uważaniem przy wyrobie mydła to tak nie do końca. Mój dobry znajomy przygotowuje mydło wszystkimi znanymi sobie metodami bez żadnych zabezpieczeń typu: okulary, długi rękaw, rękawice.
Mydło przygotowane na gorąco wymaga więcej stania i gotowania niż na zimno, ale za to jest do użytku prawie tego samego dnia. Chociaż niektórzy mydlarze twierdzą, że dobrze by było, gdyby mydło "odpoczęło" jakiś czas , nawet do dwóch tygodni.